Wpis z mikrobloga

Pytanie do osób, które trochę więcej po Czechach pociągami pojeździli.

Czy normą jest, że na dworcu kolejowym nie podaje się peronu z którego odjeżdża pociąg?
Byłem w listopadzie w Ostravie i Cieszynie, gdzie była informacja ale w styczniu w Libercu podawali tylko opóźnienie, bez informowania o peronie.
Trafiłem na właściwy peron (jakimś cudem) ale jak rozmawiałem z kolegą to podobno jest norma.

A tak poza trybem jak wsiadacie do dwóch połączonych ze sobą motoraków lepiej dopytać, który jedzie do Waszej stacji docelowej.
Normą jest że w drodze są rozłączanie (co trwa tyle co wymiana pasażerska) i można pojechać gdzie indziej niż by się chciało.

#czechy #pociagi