Aktywne Wpisy
ATAT-2 +29
Mamy w teamie stosunkową nową osobę i niektórzy mają wątpliwości co do jego produktywności (praca zdalna). Do tego człowiek zagadka - wyłączona kamerka na każdym spotkaniu odkąd dołączył więc większość nie wie jak wygląda (polityka firmy wymaga włączonej na tych teamowych - nie o tym tu dyskusja zanim się striggerujecie), z całych sił unika dyskusji, jak już wywołany 'do tablicy' to mówi szybko co musi byle odbębnić i znowu się 'mutować', często
LukaszN +346
Mazurek odpytuje polityków: hue hue, no jako minister zdrowia powinna pani wiedzieć ile mamy obszarów depresji w Polsce
Mazurek "odpytany" przez gościa: TY GÓWNIARO NIE BĘDZIESZ MNIE POUCZAŁA! JAKIE MASZ W OGÓLE WYKSZTAŁCENIE BY TO ROBIĆ?!
#mazurek #bekazmazurka #sejm #kanalzero #rmffm
Mazurek "odpytany" przez gościa: TY GÓWNIARO NIE BĘDZIESZ MNIE POUCZAŁA! JAKIE MASZ W OGÓLE WYKSZTAŁCENIE BY TO ROBIĆ?!
#mazurek #bekazmazurka #sejm #kanalzero #rmffm
Jako kontynuacja, chciałbym nawiązać do wpisu o ruskich automatach. Co prawda nie Poljot, ale Łucz ("Promień") z fabryki w Mińsku. Na staroćkach wpadło mi kilka sztuk zegarków, które kupiłem z myślą o znajomej. Finalnie właśnie trafiły do niej, układ jest non-profit (zawsze miałem łeb do interesów), więc ogarnąłem je przy minimum starań. O samym Łuczu jako fabryce będzie gdzie indziej, tutaj wrzucam tylko jako przykład metamorfozy przed/po.
Zegarek uświniony i oblepiony czymś tłustym, widać poniewierał się w jakimś pudełku i był często przenoszony - na kopercie ma mnóstwo uszkodzeń, na rantach przetarcia powłoki. Wyczyściłem mleczkiem, wypolerowałem pastą, ale zostały "dzioby". Drugie podejście: dremel + pasta diamentowa, potem wykończenie - inna pasta, kilka rodzajów ścierniwa i własne patenty. Szkło również przepolerowane papierem wodnym, 2500 i 1500 oraz pastą polerską. Tarcza delikatnie przetarta, indeksy i wskazówki wypolerowane. Koronka odkręcała się, zlikwidowałem to "Kropelką". Regulacja chodu do ok. 10 s/d. Wewnątrz jedynie wygarnąłem widoczne paprochy i kapka oliwy na kulkowe łożysko wahnika (duży plus za takie rozwiązanie).
Zegarek jest o tyle fajny, że zasadniczo jest damski, ale wielkość jest jak mniejszy męski albo młodzieżowy, taki bardziej unisex. Kształt też do rzeczy, bo wyszedł w latach 80-tych, 45 lat temu, a design ma bardzo aktualny. Mały mechanizm 1816, na 18 mm średnicy mieści kilka dużych kół i "bije" z częstotliwością 21600/h. Stosunkowo pokaźne koło balansowe jak dla tak małego mechanizmu umożliwia zachowanie dokładności wskazań. Wszystkie koła, również te w module automatu, są łożyskowane rubinami, a koło balansowe dodatkowo zabezpieczone systemem antywstrząsowym, stąd ich liczba - 21. Nowy pasek, prawdę mówiąc tak lichy, że do wymiany. No i w drogę
ekhm no ok ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@CorniShon007: ej no, napisałem, że poszedł do koleżanki ( ͡º ͜ʖ͡º)
https://zegarkiclub.pl/forum/topic/7252-najnowsze-zakupy-nowe-nabytki/?do=findComment&comment=3423867
@jar-mitryn: +/- 1 min. na ile? Dziennie? Trochę dużo, i dziwne, że raz do przodu, raz do tyłu. Fabrycznie nowy zegarek mechaniczny przeciętnej klasy może robić +/- 45 s/d. Klasa chronografu to jest +15/-10 s/d. Jak masz cierpliwość, to przeciętny ruski zegarek będący w przyzwoitym stanie doprowadzisz do tych kilku-kilkunastu sekund. Tylko to zależy od tego, w jakim stanie jest