Wpis z mikrobloga

mnie ciekawi jaka jest jego granica wytrzymałości, normalnego człowieka dawno by trafił szlak a spojrzenie w lustrze na siebie w tej koszulce musi go napawać myślami samobójczymi
  • Odpowiedz
  • 34
@wieszjo lizaka nie mogło zabraknąć przy tym. Bo to może ktoś inny ją precluje, ale to on na sam koniec zlizuje soki. I kto jest przegrywem?
Ksywka nie wzięła się z nikąd. Lizak od zlizywać. Chłop nawet nazwisko zmienił, by nikt się nie zorientował. I to ja jestem #!$%@?ęty?
  • Odpowiedz