[100x]

Zagadała do mnie 2 miesiące temu świeża młoda Julka inwestorka reklamując jakiś scam związany z forex i krypto.
Ogólnie to udawałem, że jestem tym zainteresowany. Koszty na tą chwilę to jakieś grosze na hotel i obiady dla nas gdzie razem spędzaliśmy czas. Sam zresztą zaproponowałem.
Było miło z nią , ale zastanawiam się co będzie lepszym rozwiązaniem:
1. Zablokować i przestać się z nią spotykać.
2. Rzucić jakieś grosze w te przekręty żeby myślała, że mi zależy.
3. Powiedzieć jej szczerze co o niej myślę.
Normalnie to chwaliła się, że nie musi pracować na etacie, rzuciła studia na ostatnim semestrze xD, ale po alkoholu zmiękła jej rura.
4. Może samo jej przejdzie kiedyś.
Dużo z tego co mówiłem o sobie było wymyślone na potrzebę chwili, chyba, że sama się czegoś dowiedziała.
Ostatnio mnie chciała zaprosić na jakąś konferencję to mówiłem że mam inną pilną sprawę a ona na to, że mi opowie później.
#kryptowaluty

[dzinio]

@100x
Opcja nr. 2
Lub opcja nr. 5- po prostu bzikaj

[Springfield]

@100x: ta suka cie robi na hajs

[plaisant]

@100x Moim zdaniem, najlepszym rozwiązaniem jest powiedzieć jej szczerze, co o niej myślisz i co sądzisz o jej propozycjach. Jeśli ona Cię szanuje, to powinna uszanować twoją decyzję i nie próbować Cię dalej manipulować. Jeśli nie, to znaczy, że nie warto tracić na nią czasu.