Wpis z mikrobloga

Planszowe Mirki potrzebuję waszej opinii na temat #gryplanszowe 7 cudów świata
Mam Pojedynek ze wszystkimi dodatkami. Ogarny od góry do dołu, milion partii. Gra jest GOAT.
Skoro więc iteracja jest tak dobra to pierwowzór w postaci dużej wersji do 7 osób powien też być dobry. Kupiłem wtedy jeszcze starą wersję, przeleżała na półce wstydu z rok i odpaliliśmy kiedyś na mazurach. Fajerwerek nie było ale w 4/5 osób jakoś się grało. Ale przyzwyczajony do kart z Pojedynku te z dużej wersji mnie irytowały i były nieczytelne. Sprzedałem starą wersję i kupiłem nową edycję. Karty wyglądają jak w Pojedynku, podobno nawet zbalansowane lepiej.

A teraz clue tej historii, zagraliśmy w 3 osoby i miałem całe zero emocji ( _) jakaś taka miałka ta gra, bez polotu. Nawet ciężko wybrać jakąś strategię, bo gra kończy się szybciej niż się zaczęła. Większość kart wydaje się być spoko, ale musisz coś wybrać, niby strategia ale kompletnie tego nie czuć, ciągle brakuje surowców, nawet od sąsiadów nie da się czasem kupić... Np. w terraformacji marsa, kiedy robię draft to mam wrażenie, że jestem Elonem Muskiem i zniszczę przeciwników, bo wybrałem najlepsze karty z najlepszych i w ogóle moja strategia jest najlepsiejsza, a w tych 7 cudach to nawet jak wygram to nie czuję żadnej satysfakcji...

Może przyczyną jest zbyt mała ilość graczy? Zamierzam dać temu gufnu jeszcze szansę na 4/5 osób, ale zastanawiam się czy nie pójdzie zaraz do żyda.

Jak wasze opinie na ten temat? Dokupić dodatki żeby wydłużyć tą grę? Dla mnie ona się kończy za szybko, już więcej frajdy dał mi erłobiznes ( ͡º ͜ʖ͡º)
#grybezpradu
non-serviam - Planszowe Mirki potrzebuję waszej opinii na temat #gryplanszowe 7 cudów...

źródło: 8fctmr

Pobierz
  • 16
@non-serviam: bo to jest taka prosta gra, a dodatki ją urozmaicają, fajerwerków i szaleństwa tu nie ma. 7 cudów pojedynek to też taka sobie gra gdzie dodatki niby coś dają, ale gra się kończy zanim się coś zrobi. Jakby nie brakowało surowców to już całkiem by się grało bez sensu.

Ja jak rzucałem terraformację marsa na stół to nie wiedziałem po co w to gramy. Nie lubię tej gry, wolę w
@Qullion: terraformacje jest chillowa. Lubimy ją, ale mniejsza o nią.
Chyba z "dużym" 7 cudów dam sobie spokój, za dużo gier jest na świecie żeby w coś tak bezpłciowego grać, tylko nie wiem skąd taki fejm tej gry. Może w czasach kiedy ona wyszła to było coś...
@non-serviam: właśnie chodzi o tą prostotę, łatwe zasady, szybka gra pod jakąś domówkę. Naprawdę można się przy obu grach dobrze bawić jeżeli ktoś nie wymaga od gry jakichś przygód, móżdżenia co chwilę, epickich bitew. Obie gry były zaprojektowane jednocześnie z dodatkami, więc masz trochę pograć, a potem kupić dodatki i urozmaicić zabawę. Pojedynek jest na dwie osoby i dobrze działa to wszystko chociaż po dodaniu dodatków czuć niedosyt bo trochę wciśnięto
@Qullion: Pojedynek mam skompletowany ( ͡° ͜ʖ ͡°) wszystkie dodatki, także trochę odświeżyły więc mogę w niego pograć jeszcze. Bardzo lubię.
Te duże 7 cudów to się zgodzę, że dobre na domówkę, tym bardziej, że mam też grupę znajomych dla których to całkiem zaawansowana gra ʕʔ xD
To może zostawię i spróbuję z jakimś dodatkiem. Jaki byś polecił gdyby najbardziej zależało mi na
@non-serviam: Ja też mam dodatki do pojedynku i jakoś tak nie do końca czuję te wszystkie elementy. Czuć niedosyt, nie do końca mi to działa.
Możesz kupić miasta, armadę. Jak chcesz, będziesz miał bardziej kompletną grę. Nie mając podstawki to można śmiało odpuścić całość.

Do alchemików dokup dodatek dopóki jest.

Brassa odwróć na jaśniejszą stronę. Tą grę można wprowadzić nawet gdy ludzie mało grają albo wcale bo zasady są dość proste
mam dodatki do pojedynku i jakoś tak nie do końca czuję te wszystkie elementy. Czuć niedosyt


@Qullion: tu pełna zgoda, chociaż nie wiem czy z tego samego powodu czujemy niedosyt. Dla mnie gra się kończy za szybko ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Możesz kupić miasta, armadę. Jak chcesz, będziesz miał bardziej kompletną grę. Nie mając podstawki to można śmiało odpuścić całość.


mam podstawkę ale praktycznie nówka sztuka, mogę
@non-serviam: Alchemicy sami w sobie są trudni, podstawka w sumie wystarczy, ale dodatek wprowadza grę na inny poziom. Warto zagrać tak i tak. Dodatek ułatwia jedną kwestię, a utrudnia całość. Warto mieć bo się wyprzedaje i kolejnego dodruku może nie być. Kosmos w kosmosie, z dodatkiem pierze łeb całkowicie do tego stopnia, że niektórzy mogą przestać w pewnym momencie rozumieć.
@Qullion: właśnie czytam instrukcję podstawki. Zapowiada się bajeczna rozgrywka () szkoda że nie ma trybu jednoosobowego, bo będę musiał szukać nerdów do grania chyba xD już oczami wyobraźni widzę miny ludzi jak im tłumaczę zasady xD
Zagram jedną partię i jak gra zalapie to zanakupię dodatek na zaś ()
Ale się jaram, nie mogę się doczekać (
@non-serviam: zapisz sobie na kartce wytłumaczenie ruchów jakie można zrobić. To nie jest tak trudne jak się wydaje. Jak ludzie będą słuchać i się wczują to pójdzie. Sprzedaż mikstur można narysować.
Zagrajcie raz w otwarte karty by ludzie zrozumieli podejmowane decyzje i całą tą logikę. Łączenie alchemonów to podstawa, to każdy musi zrozumieć.
Dodatek modyfikuje kilka rzeczy i będziesz odnowa tłumaczyć. Pobierz instrukcję na początek.
@Qullion: właśnie zauważyłem że warto zrobić notatki. Jest tego sporo. Przydadzą się na teraz i na czas kiedy będzie przerwa w rozgrywkach żeby nie wertować całej instrukcji.
Klimat wylewa się już nawet z samej instrukcji ()
@Qullion: Alchemicy zagrani 2 partie, mówiąc w skrócie, gra jest wyborna () różowa też zachwycona
Tak jak Pan mówił Panie Mirku, biere dodatek póki jest, jak już obtrzaska się podstawkę, to tchnie się w nią drugie życie.
Mam tylko takie pytanko, bo w sumie instrukcja tego nie precyzuje. Kiedy mam dobrać kartę np. z przysługi zielarka, dociągam w ciemno czy mogę z tych odkrytych
@non-serviam: karty dobierasz od razu po otrzymaniu zielarki i z tych zakrytych bo inaczej nie miałoby to sensu. Wybierasz pierwszeństwo i pyk trafiła ci się zielarka to od razu dobierasz.

Lepiej sobie zamów już dodatek bo coś znika szybko, na aleplanszówki.pl jeszcze mają.
Dodatek ułatwia odkrywanie, który alchemon ma jaki wzór, wielka różnica, ale na czym innym łatwo przegrać.
karty dobierasz od razu po otrzymaniu zielarki i z tych zakrytych bo inaczej nie miałoby to sensu. Wybierasz pierwszeństwo i pyk trafiła ci się zielarka to od razu dobierasz.


@Qullion: tak właśnie robiliśmy, bo inaczej byłoby to ciut bez sensu.
Dodatek zaraz zamawiam, ale cena fajna, ze 120zł trzeba dać a pamiętam kiedyś po 70zł czy coś w ten deseń sprzedawali ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Qullion: Mirek, sory za zawracanie gitary, ostatnie pytanie, bo twoje polecajki są dobre. Tzolkin, hit czy kit? Brać? Czaje się, bo wyglądaega interesująco. Podobno zaawansowane więc raz na plus.
@non-serviam: nie ma problemu tylko nie zawsze od razu odpisze bo w robocie siedzę.
Nad tzolkinem myślałem, ale nie kupiłem. Za dużo zbyt trudnych mi nie było potrzebnych. Jedna z lepszych i trudnych jak alchemicy. Dodatek jest do tego też.
Za 130 zł to dzisiaj prawie jak za darmo.
Weź, nie zbiedniejesz, a na pewno pograsz.
Jak coś to pytaj.