[mike78]

Zadałem tu ostatnio pytanie: czy jest tu ktoś normalny?
Nikt nie odpowiedział.
Dostałem dwa plusy.
Teraz #!$%@? kminię, czy było dwóch normalnych, czy dwóch innych niż normalni, też by się chcieli dowiedzieć.
Ciężka sprawa.

[Fanaticz]

@mike78: nie ma. Ty też nie jesteś

[Catmmando]

@mike78: tak

[mike78]

@Fanaticz: @Catmmando Jesteście obaj jak te dwa koty szredingera. Macie rację i jej nie macie w tym samym czasie. Politycy opanowali tęże sztukę do perfekcji, pomyślcie o karierze u tuska.

[Fanaticz]

@mike78: nie chcę mieć z rudymi nic wspólnego

[mike78]

@Fanaticz: I chwała ci za to, amigo. Bywaj zdrowy! Na zdrówko walniem banderę Meksyku:

[Fanaticz]

@mike78: dzięki. Wzajemnie.

[Massiv]

@mike78: Więc proszę ciebie, sprawa wygląda tak: Podjedzie #!$%@? szare daihatsu.
Podjedzie szare daihatsu ci mówię #!$%@?, słuchaj co do ciebie mówię
Wysiądzie jeden typ, w płaszczu, podejdzie i da ci kopertę.
Tylko #!$%@? nie masz #!$%@?ć, masz iść powoli.
Później złap taryfę, dostaniesz smsa z adresem i tam się #!$%@? spotkamy
Tylko żeby nie było przypału.
Pamiętaj #!$%@?, nie ma być przypału!

[mike78]

@Massiv: Jasne, ale ta instrukcja jest spalona. Po pierwsze nie daihatsu, a tesls model X, po drugie, nie kopera a pendrive z walletem na 2 bitcoiny. Po trzecie, łącznik nie żyje. Po czwarte przypał jest już na maksa. Po piąte, nie ma już taryfiarzy, bo są tylko ci z neta, wiesz ci z melexami na prąd z kompanii super taksiarzy z fejsika, te mendy z Ubera itp. Poza tym, oni nie

[Massiv]

@mike78: Oszukujesz życie i samego siebie. Auuuu!

[mike78]

@Massiv: No bo dzisiaj tak wyszło. Mam w kieszeni pesos, w głowie siano, we krwi alkohol. Wczoraj też było ciekawie. Bywa różnie.