Wpis z mikrobloga

Nawet taki degenerat społeczny, jak „TheNitroZyniak", który jawnie mówi, że nienawidzi Kasjusza Życińskiego, przyznał, że „Don Kasjo" dosłownie zjadł na ostatniej konferencji Sylwestra Wardęgę i „Boxdela". Ale zebrało się trzech niezależnych od siebie opiniotwórczych postaci internetowych i jednym głosem uznali, że włodarz PRIME tak naprawdę tylko krzyczał. A widzowie z racji, że Kasjusz krzyczał, to uznali, że miał rację i nie słuchali merytorycznych odpowiedzi ze strony Michała Barona i „Druida".

I to jeszcze ciągłe podkreślanie, że w piątek „no ja już się postaram, aby na FACE2FACE było właśnie merytorycznie". Czym sugeruje widzowi, że tak na konferencji nie było.

#famemma
  • 6
  • Odpowiedz
@Potifara: jeśli ktoś ma rację i ma dużo wrogów jest prosta taktyka- rób z tej osoby szaleńca albo debila, żeby zagłuszyć jego rację i zdobyć poklask u innych. tak samo bylo na casino star, ciagle atakowali kasjusza i robili z niego tego gorszego, od samego poczatku juz prowadzacy go inaczej przywitali niz reszte, sami zaogniali sytuacje
  • Odpowiedz
@Potifara: @Endefis Zresztą Druid od dawna stosuje taktykę „to wyrwane z kontekstu” i „nie zrozumiałeś”, gdy ktoś się z nim nie zgadza. Przemilcza to, co niewygodne, a ostatnio nawet posunął się do niejednego kłamstwa. Ale podobno niedługo ta szala goryczy ma się przelać.
  • Odpowiedz