Wpis z mikrobloga

@DROP_TABLE_Usernames: tak jeśli mam być szczery, gdy zaczynałem, pracowałem w miejscu, gdzie szef nie szczędził języka i potrafił bluzgać na środku open space'a.

Akurat załapałem się na "transformacje", gość się bardzo ugrzecznil na przestrzeni lat, bo wiele osób przez niego odchodziło.

I wiesz co? Z dwojga złego, wolę tamte czasy. Dzisiaj nie można oczekiwać zbyt wiele od ludzi, a nawet, jak odwalają ewidentną manianę, to trzeba uważać z krytyką.

Mogę mieć
  • Odpowiedz