Wpis z mikrobloga

Jak obecnie odpowiada się na pytanie zadane mailowo?

"jakie są Pana oczekiwania finansowe?"

branża dość specyficzna, będzie konkretna lojalka, raczej umowa o pracę, duże korpo, otwierają oddział w mojej miejscowości która jest dość mała, programistów raczej u nas niewielu...

Przyznam dawno stałego pracodawcy nie zmieniałem a wszelkie ostatnie rozmowy tego typu zawsze kończyły się na stawce godzinowej.

#programista15k
  • 7
  • Odpowiedz
@wiesiu2: najlepiej chyba tak zaśpiewać, byś zarabiał więcej, niż w aktualnym miejscu?
Oczywiście dodaj "do negocjacji", to jak się rozjedziesz minimalnie to będzie pole do rozmowy.
  • Odpowiedz
  • 5
@wiesiu2 @thority @odysjestem
Nie pisz widełek. Pisz konkretną kwotę z ewentualnym dopiskiem do negocjacji.
Jak dasz widełki to i tak pracodawca patrzy się na dolną granicę. I do tego najczęściej jeszcze chce zjechać z tego.
  • Odpowiedz
@T__J: Ja zawsze dając widełki tę dolną wartość ustalałem na tyle, ile faktycznie chciałbym zarabiać. Nie wiem jak jest teraz, ale już parę razy się "naciąłem", gdzie podałem jakąś wartość i bez negocjacji była ona akceptowana - od tego czasu zmądrzałem i tylko widełki.
  • Odpowiedz