Wpis z mikrobloga

@kretovsky: Ty jesteś zadowolony, Saszka co pierze kasę ze skradzionych kont też jest zadowolony, bo znalazł frajera co mu wymienił śmierdzące jajo na anonimowe kryptowaluty. I pan perspirant też będzie zadowolony, bo po jednym piśmie do banku będzie miał sprawcę. Układ idealny.

Ludzie do tej pory są wzywani za transakcje P2P z binance i jak widać dalej można pożytecznych idiotów znajdować. Chłopie, łopatologicznie: scamerzy kradną komuś dostęp do konta bankowego i
@nicspecjalnego: Ten "ten strój T-Rexa" ma zadanie przestraszyć policjantów wydziału kryminalnego, którzy akurat szykują zasadzkę, żeby złapać oszusta na gorącym uczynku? Wiadomo, promil szans, ale po co ryzykować skoro taki @kretovsky wykona robotę za ciebie? Każdy ślad, który zostawiasz to poszlaka, która może doprowadzić do złapania. Poza tym często scammer siedzi w piwnicy w jakimś ukraińskim Górnopiździecku.

https://nadmorski24.pl/aktualnosci/61245-oszukiwali-metoda-na-blika-wpadli-na-goracym-uczynku#

Tu wiadomo jakaś amatorka, ale często takie grupy są rozpracowane, a jedynie