Wpis z mikrobloga

#polityka #bekazpisu #prokuratura #bekazprawakow

Do wszyskich pałujących się tym "że nie ma czegoś takiego jak p.o. prokuratora krajowego" taka ciekawostka z rządu AWSu, a dotyczy Zbigniewa Wassermanna

W 2000 otrzymał od nowego ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego propozycję objęcia stanowiska prokuratora krajowego. Jego nominacji miało sprzeciwiać się kierownictwo Urzędu Ochrony Państwa. Zbigniew Wassermann zaprzeczał jednak, jakoby nie uzyskał od UOP certyfikatu dostępu do informacji niejawnych, co miało być przeszkodzą w nominacji. Mimo to premier Jerzy Buzek nie mianował go na to stanowisko, w związku z czym pozostał pełniącym obowiązki prokuratora krajowego.


Więc się da i sam ( dla was pewnie święty lub co najmniej błogosławiony) Lech Kaczyński to udowodnił
  • 3
@kepak: jest lepiej:

[Dariusz Barski - przyp. mój] Od 26 lutego 2007 do 21 listopada 2007 pełnił funkcję zastępcy prokuratora generalnego (ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry). Od 14 czerwca był także pełniącym obowiązki, a od 19 lipca zajmował jednocześnie stanowisko prokuratora krajowego.

[Tomasz Szałek - przyp. mój] Pełnił obowiązki prokuratora krajowego od 4 kwietnia 2007 do 14 maja 2007.


Chyba wiemy kto rządził wtedy w 2007 ( ͡° ͜ʖ ͡