Wpis z mikrobloga

Pokój 222 to jest miejsce w którym influ świadomie lub mniej - sprzedają swoje dusze diabłu. Narkotyki i wszelke substancje odurzające to tak naprawdę "witchcraft" i otwieranie się na niebezpieczny świat duchowy, który ma umożliwić demonom dostęp do ich dusz. Natana nie chcieli wpuścić, bo "nie jest w wewnętrznym kręgu", ale ma kreta i wie co się tam odwala. Jak widać nie tylko amerykański showbiznes jest zaprzedany, ale każdy. Ludzie biorący udział w tych imprezach (orgie, odurzcanie się - zupełnie jak w Babilonie przed upadkiem, tam była jeszcze prostytucja świątynna - ONI BLUŹNIĄ BOGU). Strach Natana kiedy o tym opowiadał był realny, chłop po prostu zobaczył "showbiznes" od środka do tego stopnia, że chce uciekać z Polski. Boxdel mówi później o "dodawaniu liczb" czy mnożeniu, chodzi o 222+222+222=666 (pokoje są trzy). Polscy influ zaprzedali duszę diabłu. Natan tego nie zrobił. #famemma
  • 3