Wpis z mikrobloga

to zajebista "afera", z której gówno wynika. gość ani tym dzieckiem nie rzucił, ani nie wykonywał z nim jakichś gwałtownych ruchów, ani nie darł mordy. laska świeci mu przed ryjem telefonem i prowokuje, to odłożył NIEMOWLĘ (więc ma racje - to nie dziecko) i dalej nie wiadomo, co się dzieje

jak laska odstawia takie rzeczy, to albo jest faktyczną ofiarą, ALBO specjalnie robi z siebie ofiarę, by coś ugrać (czyt. chłopa zniszczyć).

#famemma
  • 2