Wpis z mikrobloga

#staregry
Szukam gierki z mlodosci, ktorej totalnie znalezc nie moge i moze ktos bedzie znal :v

Generalnie jedynie co moge napisac, by naprowadzic jakkolwiek na te gre to:
- Gierka byla na pc, 3d, z czasow +/- 2000, pokroju kangurka kao czy gothica czy szymka czarodzieja xd
- Sama gra zaczynala sie w jakiejs wiosce pod krysztalowa lub lodowa kopula, gdzie jako glowny bohater (w wieku dzieciecym) mielismy za zadanie zaniesc staremu chleb i zupe, ktory pracowal na plazy (i chyba statki robil?) oraz pomoc w pracy w kuzni przy rozpalaniu pieca (czy moze po prostu jakis piec rozpalalismy)
- Nastepnie wioska byla atakowana i musielismy sami z niej uciekac (czy generalnie musielismy wyjsc poza te kopule)
- I tu nadchodzi problem, bo albo mi sie wspomnienia urywaja, albo z nieznanych przyczyn przestalem grac i tylko tyle jestem w stanie opowiedziec
- Idk czy to akurat mi sie przysnilo czy realnie bylo to w grze, ale cos mi sie kojarzy jakby byl wybor bohatera miedzy bratem, a siostra
- Bardzo prawdopodobne (choc reki nie dam se uciac), ze gierka byla kiedys za free w jakiejs gazetce, bo za dzieciaka tylko takie mialem xd

Z gory sorki za brak polskich znakow to wina #!$%@? klawiatury :d
  • 3
  • Odpowiedz