Aktywne Wpisy
Szarmancki-Los +580
Zawsze jak gram w gierki to robię to jednym schematem, mianowicie być jak najbardziej szlachetny i nie popełniać żadnych przestępstw, o ile to jest niezbędne fabularnie.
Jeśli mogę komuś darować życie to daruję, jak mogę odmówić nagrody za wykonanie zadania to odmówię, nigdy nie kradnę przedmiotów jeśli jest możliwość zdobycia ich w sposób legalny(chociaż wiadomo, zawsze plądruję zwłoki pokonanych przeciwników, nie wiem czy liczy się to jako kradzież).
Nawet jeśli już gram
Jeśli mogę komuś darować życie to daruję, jak mogę odmówić nagrody za wykonanie zadania to odmówię, nigdy nie kradnę przedmiotów jeśli jest możliwość zdobycia ich w sposób legalny(chociaż wiadomo, zawsze plądruję zwłoki pokonanych przeciwników, nie wiem czy liczy się to jako kradzież).
Nawet jeśli już gram
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Chciałem kupić głośnik bluetooth, główny usecase: podcasty do zasypiania w sypialni. Okazuje się, że przez AirPlay jest więcej problemów niż korzyści.
- ma problemy z wifi (całe wątki na reddicie) i jeśli zasięg sieci jest choć odrobinę nieidealny to będzie się rozłączać i zawieszać
- synchronizacja z telefonem często gubi się totalnie i iPhone pokazuje "not playing" kiedy głośnik gra (albo w drugą stronę)
- aplikacja "podcasty" traci funkcję "sleep timer" przy transmitowaniu dźwięku na głośnik. Guzik się wyłącza. I teraz hit: żeby przestało grać po np 20 minutach jedyne działające rozwiązanie to powiedzieć HEY SIRI STOP PLAYING AFTER... i nie da się tego nigdzie wyklikać. Niektórzy sugerują ustawianie timera na telefonie z funkcją stop playing (xd) ale to nie działa
- guziki głośności są w beznadziejnych miejscach i nie są podświetlone ani oznaczone, trafianie w nie palcem to loteria
Serio jestem zaskoczony tym jak bardzo to jest niedopracowane (zwłaszcza że z reszty ekosystemu jestem bardzo zadowolony). Totalny crap, jeśli ktoś się zastanawia to NIE KUPUJCIE.
#homepod #apple #audio #glosniki