Wpis z mikrobloga

Zastanawiacie się jak posłowie wnoszą tyle osób do budynków podczas interwencji poselskiej. Otóż już wam mówię. Jadę kiedyś obok więzienia na Grochowie, parkuje sobie na parkingu, patrzę a tu grupka posłów wypina tyłki, a inny ładują tam ogromne ilości interwencji poselskich. Większość z nich była solidnie przecwelona na nowogrodzkiej więc poważne ilości interwencji zostały ukryte w odbytach poselskich. Później dzieje się rzecz nieprawdopodobna, jeden z wierchuszki wbija i wypina tyłek, a grupka posłów pakuje mu tam wielki megafon. Myślałem że się nie zmieści, ale nic z tych rzeczy, zapakowali całość, a później do odbytu weszło 13 posłów z nieważnymi legitymacjami poselskimi krzyczac ciągle "chodźcie śmiało jest nas mało".

#sejm #heheszki