Wpis z mikrobloga

Tak się zastanwiam czy żyjąc w małym miasteczku 20-30k w którym zarabiałbym jako lokalna szycha te 10-15k dużo łatwiej by było mi znaleść dziewczyne ?
Moje oczekiwania to miła, wierna, szczera, wygląd 5/10 w zupełności mnie zadowala, ważne jest też aby pracowała chociażby te pare godzin dziennie na pół etatu, w wiekszej mierze mogę ją utrzymywać, ja sam mam w pełni normicką morde, 177 wzrostu, z minusów chore serce (po operacji, suchoklates waże 6 dych, słaba postura ze skolizą. W dużym mieście wojewódzkim czuje że kilkanaście tysięcy na nikim nie robi wrażenia, żadne to bogactwo a co najwyżej wygodne życie, dla dziewczyn jestem niewidoczny, preferują typa co ma 190, szczęke wygrywa, i ciało sportowca, siłka plus sport. Czuje że za wiele tu nie zdziałam. Wydaje mi się że miasto powiatowe jest jedyną szansą na rodzine, dodatkowo będe miał taką pracę (za rok skończe studia że bez wzgledu gdzie oracuje zarabiam mniej więcej tyle samo)

Boje się tylko czy laska będzie w stanie zaakceptować chłopa z chorym sercem który jest na dodatek krzywy (kręgosłup) ?
plus nie wygląda jak model z siłki czy tiktoka, jeżeli chodzi o forme, duży mój plus to normicka morda na pewno

#blackpill
#tfwnogf
jonasz68 - Tak się zastanwiam czy żyjąc w małym miasteczku 20-30k w którym zarabiałby...

źródło: krosno

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
  • 1
@jonasz68 z taką kasą w malym miescie możesz miec nawet córkę lokalnego potentata kiełbasianego, najwazniejsze to dobra fura i pokazywać sie wieczorem na miescie w miejscach gdzie gromadzą się juleczki, dyskoteki, żabki, kebaby, mc donald.
  • Odpowiedz
  • 0
@o__p: drobna uwaga, kobiety zawsze są ale po prostu jest ich mniej niż w wielkim mieście w przeliczeniu na chłopa, natomiast te które zostały mają ewidentną nadpodaż więc nie chcą sie byle komu oddać i wolą najlepszą możliwą partie upolować
  • Odpowiedz
  • 0
@przegryw162cm: dla przegrywa tylko takie są ale jak ktoś jest ogarnięty i tę dyche ma to jest w stanie wyrwać dziecko lokalnej elity i na to licze, 5/10 laska to moje marzenie i w pełni mnie zadowala
  • Odpowiedz
to jest w stanie wyrwać dziecko lokalnej elity i na to licze


@jonasz68: mamy rok 2024 i aranzowane malzenstwa to jednak przeszlosc, ponadto wiele kobiet woli byc singielkami i spotkac sie raz w tygodniu z przystojniakiem z tindera niz byc zona przecietniaka - niemniej zycze powodzenia
  • Odpowiedz
  • 0
@przegryw162cm: w dużym mieście na pewno ale w małym dochodzi kwestia też że laska może poprawić sobie status majątkowy, zarabiając 3-4k na za wiele sobie nie pozwoli, w duzym mieście kobieta jest niezależna i nie zalezy jej tak bardzo na kasie
  • Odpowiedz
@jonasz68: Status lokalnej szychy nie bierze się ze zdalnej pracy niewiele powyżej średniej krajowej, tylko z koneksji w tej Polsce powiatowej. Musisz należeć do kliki Januszy biznesu.

A jeśli chodzi o kobiety, to dlaczego myślisz, że w Twoim przypadku działa to odwrotnie? Człowieku w wojewódzkim bym próbował jeszcze coś, a w powiatowym to chłop 22+ jest skończony.
  • Odpowiedz
@jonasz68: zjawisko tzw. "powiatowej któlowej". Znam takie przypadki a jeden szczególnie ciężki. Jak chcesz w miarę fajna pannę to niestety z sama kasą a bez parametrów wygladowych będzie ciężko. Te z małych miasteczek są bardziej oblegane z racji na ich mała ilość
  • Odpowiedz
  • 0
@czc007: wiesz tylko że taką z wielkiego miasta oblega pięciu inżynierów, korposzcuzrów czy menagerów, z małego natomiast 10 ale zwykłych choupów kołchoźników, budowlańców czy przegrywów, liczy się też jakość kandydatów a nie jedynie ich ilość
  • Odpowiedz