Wpis z mikrobloga

@xVortx jechalam jako pasazer i wpadlismy w poślizg i "zawislismy" na drzewie po mojej stronie. oprocz tego ze jestem doslownie cala poszorowana do krwi, to nie mam nic zlamanego. w pierwszej chwili nie moglam sie ruszyć i dostalam ogromnego krwotoku. rzepka wypadla mi, z mojej glupoty bo mialam w 100% wyprostowana noge w kolanie a przy wlaczeniu poduszki powietrznej cale moje cialo "odskoczylo?" zostalam w sumie lekko zmiazdzona przez pień, a
  • Odpowiedz
  • 2
@twojastarazapindala mogło być gorzej, zawsze mogłaś wylądować na sadisticu w dziale hard jako pierwsza atrakcja noworoczna z rodzimego podwórka. Ale spędzonego czasu w szpitalu nie zazdroszczę, ale jak sama napisałaś przynajmniej towarzystwo jakieś będzie, nagrzane ale będzie. Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć koleżance powodzenia i szybkiego powrotu do pełnej sprawności! Pozdrawiam i smacznej kawusi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz