Wpis z mikrobloga

Witam

Zdaję sobie sprawę z tego, iż dość późno składam wam życzenia, to jednak nie ważny jest czas, a treść, więc życzę wam tego, byście w nowym roku poznali wiele mało znanych tytułów, które nie będą słabe, a do tego życzę wam, byście natrafili na blockbustera, który pozwoli wam się zrelaksować…
A, całkowicie zapomniałem wspomnieć o tym, że życzę wam zdrowia oraz tego, by nowy rok był o wiele lepszy od poprzedniego.

Teraz miałem zamiar wam wspomnieć o „Rebel Moon”, ale niestety, jest to zwykły średni-średniak, w którym nadużywano bullet-time oraz fabularnie jest naprawdę średnie, więc uważam, że dla samych efektów komputerowych i muzyki, nie warto tracić dwóch godzin, mimo iż nawet da się wciągnąć.

PS Jeśli ktoś chciałby mnie wesprzeć, to tutaj link do mojej nowej zbiórki - ZBIÓRKA

Pozdrawia Janusz – #filmowyjanusz