Wpis z mikrobloga

Z ciekawości zapytam czy miał ktoś podobny problem. Rok temu jakoś w lipcu kupiłem perfumy Giorgio Armani Acqua Di Gio Profumo. Zapach bardzo mi się spodobał. Mój ulubiony na lato. Używałem go do jesieni zeszłego roku potem w zimie miałem przerwę i zacząłem go używać w tym roku w maju na nowo. Przez maj i czerwiec wszystko ok. Niestety jakoś równo rok od zakupu w lipcu jego zapach się diametralnie zmienił. Jakby zaczęło czuć bardziej alkohol niż perfumy. Powiedziałbym, że 70% alkoholu a 30% to stary zapach. Perfumy mocno straciły przez to.

Miał ktoś podobny problem? Coś czytałem na reddicie, że ktoś miał taki przypadek. Podobno takie cytrusowe perfumy potrafią się psuć szybciej, ale sorry takie drogie perfumy i rok wytrzymały... Przechowywałem je w porządku, zawsze w opakowaniu w szafie gdzie było ciemno. Zresztą mam też inne perfumy, nawet starsze i nie ma problemu.

Sprawdzałem batch i to był 38V400L z 2021-04. Więc dostałem rok temu w 2022 batch z 2021. Zamknięcie nie było na magnes, ale podobno te późniejsze batche tak miały.

Zastanawiam się nad zakupem Armani Acqua di Gio Parfum, czyli nową wersję. Polecacie? Podobno nie różni się bardzo od starej. Teraz kupię 40 ml bo tamte miały 75 ml i połowa poszła na zmarnowanie.

#perfumy #armani
  • 6
@1nfinity z tym atomizerem to od początku miałem tak, że jak psiknąłem to zawsze spływało i jakby ten atomizer był trochę mokry od nich. Zastanawiałem się czy może jest nieszczelne.

@eric2kretek to na pewno nie. Bo zawsze po przerwie jak je wąchałem to czułem zapach. Też myślałem, że to przez przyzwyczajenie, ale odstawiłem na parę tygodni i powąchałem i czuć alkohol.

@adamkoska tak jak napisałem w szafce, zawsze do pudełka nawet wkładałem.