Wpis z mikrobloga

@kamil-tika: Trzeba też pamiętać że ci ludzie nie walczą jak w średniowieczu czy w czasach rapierów, tam nie ma etosu rycerskiego czy ''muszkieterowego'' że nie wolno zachodzić przeciwnika od tyłu, że trzeba chronić słabszych, że honor, że zasady, że trzeba lekko simpować do bab, że trzeba się myć, itd. To nie są ludzie honoru z etosem rycerskim a zwyczajni ''najemnicy'' do brudnej roboty, hedoniści, karierowicze, chamy oderwane od pługa. Ludzie mściwi,