Wpis z mikrobloga

Kiedyś (lvl 5-6) w piaskownicy wciągnąłem piasek przez węża ogrodowego.

Myślałem, że skoro tak przechodzi płynnie przez palce jak woda to też da się go wypić jak przez słomke, tak zrobiłem i prawie się zakrztusiłem. Autyzm not even once. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nie pierwsza sytuacja kiedy śmierć zajrzała mi w oczy.

Dobrze że nikt tego nie widział na żywo i że wykop jest anonimowy bo bym dostał nagrode darwina.

Na następnej nocnej więcej rewelacji z mojego życia. Chyba że sie rozmyśle.
  • 1