[IdillaMZ]

Co za zaskoczenie. Lewicowi dziennikarze nie popierają tym razem walki nieswoich polityków w obronie nieswojego warcholstwa. Wtedy tylko chodziło o demokrację, którą PiS odebrał tydzień po zaprzysiężeniu rządu, a teraz chodzi wyłącznie o interesy partyjne

#sejm

[nieznajomy]

@IdillaMZ: ale w sensie, że co

[IdillaMZ]

@nieznajomy: w sensie, nie widzę ogólnej mobilizacji w obronie demokracji, praworządności i pluralizmu.

[HrabiaTruposz]

nie widzę ogólnej mobilizacji w obronie demokracji, praworządności i pluralizmu

@IdillaMZ: A co, są zagrożone?

[KrwawyPacyfista]

@IdillaMZ a czy ktoś im zagraża?

[IdillaMZ]

@KrwawyPacyfista: @HrabiaTruposz Zwolennicy PiS uważają, że tak. Tak jak w 2015 zwolennicy PO i Nowoczesnej

[KrwawyPacyfista]

@IdillaMZ No otusz nie tym razem. Znaczy tak, chodzi o obronę interesów partyjnych pisowcow przez pisowcow