We #wroclaw to już kompletnie powaliło ludzi projektujących ruch.
Na obwodnicy śródmiejskiej (wszyscy wiemy że to żadna obwodnica ale miasto tak to nazywa) na Wiśniowej zamontowali progi niedaleko przejścia dla pieszych za Sudecka.
Teraz pojechałem pierwszy raz od jakiegoś czasu do Leśnicy to zrobili to samo na Nadodrzu. Od Zamku jakieś zwężenia, pozwolili parkować. Ludzie jak mają się minąć większymi autami to stres na potęgę. Do tego postawili donice z jakimiś roślinami. Parki kieszonkowe widzę mają zaliczyć wielki powrót po ogromnym sukcesie na Nadodrzu XD
Mam nadzieję, że po wyborach samorządowych będzie jakaś zmiana w tej polityce miasta bo to dramat.
@Darth_Gohan: to moje ulubione pseudo-rozwiazanie, zawsze skupiam sie na maxa zeby miekko przez prog przejechac, a dopiero potem zwracam uwage ze za nim sa pasy a na nie wchodza piesi. Czy tylko ja nie potrafie jednoczesnie obserwowac progu i przejscia dla pieszych?
no i do centrum wjedziesz Land Rover 3 tony sport 4.0 ale juz nie Golf 4-5 z LPG. Kolo mnie do paczkomatu zawsze jedzie gruba baba takim LR. Ekologia...
@Wychwalany w jaki sposób ty ten próg obserwujesz że aż tak twoją uwagę pochłania? Jeżdżę (prawie) codziennie przez takie miejsce i ani u siebie ani u nikogo innego czegoś nie zaobserwowałem. Zresztą min. odległość między progiem a PdP jest taka że o ile przez ten próg z jakąś niewiadomo jaką prędkością nie przejeżdżasz to jest jeszcze dużo czasu za nim aby przemyśleć sytuację na PdP
@Wychwalany polecam progi na Nyskiej. Te może i nawetaka one tam sens bo niektórzy kierowcy to ameby (o tym później) ale jutro chyba wezmę jakąś łatę i je pomierzę bo na 100% nie spełniają norm.
Co do zaś kierowców to za każdym razem widzę jak w tym miejscu (pic rel) ludzie puszczają wyjeżdżających ze strefy ruchu bo (to moje domniemanie) albo nie są w stanie zobaczyć tablicy "strefa ruchu" lub nie
@relationbrewingarea tak, chodzi o prędkość. Gdy Fordem przejezdzam jedna stroną to praktycznie nie musze hamowac. Jedyny sens maja progi od kraweznika do kraweznika
@relationbrewingarea: Masz rację, próg nie pochłania uwgi w niewiadomo jakim stopniu, ale zawsze to coś, po prostu dostosowyjesz nawet mimowlnie swoją jazdę do tego że próg jest na pewno, a pieszy opcjonalnie. Jest to jednak ez sensu z zupełnie innych powodów: hamowanie przed progiem i przyspieszanie za nim:
dozwolona prędkość: 50kmh zachowanie szczególnej ostrozności przed przejsciem (bez progu): 45kmh prędkość przejechania przez próg w sposób jak najzdrowszy dla auta: 21,37kmh różnica: 45 - 21,37
@Darth_Gohan: Przejedź się na Ołtaszyn, na rondo Parafialna/Grota/Pawia. Progi zwalniające zamontowali przed przejściami dla pieszych. Pytam się po jakiego grzyba? Nie szkoda było hajsu na całkowicie niepotrzebną rzecz? Tu powoliło ludzi doszczętnie i nie chodzi o chęć kierowania i uspokojenia ruchu, a jakąś nieuzasadnioną manię uprzykrzania kierowcom życia na wrocławskich drogach. Od pewnego czasu progi zwalniające stały się priorytetem dla urzędasów.
@O_i_l problem w tym że te "ciamajdy" tak czy inaczej pieszego mogą nie zauważyć. A różnica między potrąceniem przez samochód jadący 50 km/h a 30 km/h jest dosyć znaczącą. Aczkolwiek w takim miejscu (jeżeli dobrze rozumiem o jakie miejsce chodzi w poście) powinna być sygnalizacja, a nie progi.
Jak jeszcze jeździłem przez całe miasto do roboty to na 11km miałem 27 sygnalizacji. Wstawmy jeszcze więcej, bo może z 20 osób na godzinę potrzebuje przejść w stronę domków jednorodzinnych xD
Przejedź się na Ołtaszyn, na rondo Parafialna/Grota/Pawia. Progi zwalniające zamontowali przed przejściami dla pieszych
@Domciu: to jest nic. Autobus Jagodno - Wojszyce nie dość, że jeździ pusty to ma "pętlę" 30 metrów od tego ronda, dosłownie na wjeździe do biedronki. Stoi sobie na awaryjnych i blokuje zjazd z ronda i wjazd do biedry xD
@Ogau: Nie jeżdżę tamtędy często, więc nawet nie wiedziałem, że tam autobus ma "pętlę", ale nie dziwi mnie to wcale xD Nie doszukiwałbym się logiki w rozwiązaniach komunikacyjnych we Wrocławiu od dłuższego czasu, a przykładów można mnożyć i mnożyć.
@Ogau: Si, zamotałem się wczoraj. No to pozdro dla urzędasów co w takim miejscu ustalają "pętlę" dla komunikacji miejskiej. Pogratulować bystrego umysłu xD
@Darth_Gohan no generalnie masz tam strefę "tempo 30" i niby naturalne jest, że ustepujesz z prawej, ale tak gdzie są strefy ruchu tabliczki są dość dobrze widoczne, ale mam wrażenie, że ludzie przez medialną propagandę (zakłamującą prawdziwe brzmienie "nowych" przepisów) dotycząca pieszych, zamiast patrzeć na znaki wszędzie szukają pieszych, którzy potrafią wpieprzyć się na jezdnię bo pan w TVN* powiedział, że mogą.
*) lub dowolnej innej TV, czy też jakiegoś "eksperta"
@Viking-: Ten wyspowy to jest tylko Twoim zdaniem. Wszyscy klną na niego jak się da. Nie masz jak tego wziąć normalnie między koła normalny autem.
Czy jadę z kumplem Talismanen czy Yarisa tego nie weźmiesz dobrze. Szczególnie np. Te na Świdnickiej.
Najlepsze progi to są normalnie te wylane asfalrowe zrobione porządnie. Na Pięknej np. Nie masz problemu jak na nie wjedziesz 30. Na Sleznej czy Świdnickiej większość jednak zwalnia znacznie
Najlepiej jak w godzinach szczytu jadą ofermy i zwolnią przed tymi progami praktycznie do 0 a ludzie wjeżdżający na zielonym na skrzywanie od Hallera nie moga z niego zjechac bo korek się robi i stoja jak debile tam ująć ruch. Stawiam, że zaraz skrócą zielone i będą przezdzac 3 auta.
A co do nawału progów ostatnio to pewnie jakiś kumpel homoseksualisty miał za dużo i trza było dać mu zarobić.
Na obwodnicy śródmiejskiej (wszyscy wiemy że to żadna obwodnica ale miasto tak to nazywa) na Wiśniowej zamontowali progi niedaleko przejścia dla pieszych za Sudecka.
Teraz pojechałem pierwszy raz od jakiegoś czasu do Leśnicy to zrobili to samo na Nadodrzu. Od Zamku jakieś zwężenia, pozwolili parkować. Ludzie jak mają się minąć większymi autami to stres na potęgę. Do tego postawili donice z jakimiś roślinami. Parki kieszonkowe widzę mają zaliczyć wielki powrót po ogromnym sukcesie na Nadodrzu XD
Mam nadzieję, że po wyborach samorządowych będzie jakaś zmiana w tej polityce miasta bo to dramat.
@Darth_Gohan: to moje ulubione pseudo-rozwiazanie, zawsze skupiam sie na maxa zeby miekko przez prog przejechac, a dopiero potem zwracam uwage ze za nim sa pasy a na nie wchodza piesi. Czy tylko ja nie potrafie jednoczesnie obserwowac progu i przejscia dla pieszych?
Co do zaś kierowców to za każdym razem widzę jak w tym miejscu (pic rel) ludzie puszczają wyjeżdżających ze strefy ruchu bo (to moje domniemanie) albo nie są w stanie zobaczyć tablicy "strefa ruchu" lub nie
dozwolona prędkość: 50kmh
zachowanie szczególnej ostrozności przed przejsciem (bez progu): 45kmh
prędkość przejechania przez próg w sposób jak najzdrowszy dla auta: 21,37kmh
różnica: 45 - 21,37
@relationbrewingarea: ta, bo mamy mało świateł we Wrocławiu xD
Jak jeszcze jeździłem przez całe miasto do roboty to na 11km miałem 27 sygnalizacji. Wstawmy jeszcze więcej, bo może z 20 osób na godzinę potrzebuje przejść w stronę domków jednorodzinnych xD
@Domciu: to jest nic. Autobus Jagodno - Wojszyce nie dość, że jeździ pusty to ma "pętlę" 30 metrów od tego ronda, dosłownie na wjeździe do biedronki. Stoi sobie na awaryjnych i blokuje zjazd z ronda i wjazd do biedry xD
Nie doszukiwałbym się logiki w rozwiązaniach komunikacyjnych we Wrocławiu od dłuższego czasu, a przykładów można mnożyć i mnożyć.
*) lub dowolnej innej TV, czy też jakiegoś "eksperta"
Czy jadę z kumplem Talismanen czy Yarisa tego nie weźmiesz dobrze. Szczególnie np. Te na Świdnickiej.
Najlepsze progi to są normalnie te wylane asfalrowe zrobione porządnie. Na Pięknej np. Nie masz problemu jak na nie wjedziesz 30. Na Sleznej czy Świdnickiej większość jednak zwalnia znacznie
A co do nawału progów ostatnio to pewnie jakiś kumpel homoseksualisty miał za dużo i trza było dać mu zarobić.