Wpis z mikrobloga

dlaczego w badaniach klinicznych wystepowanie skutkow ubocznych u fina to jakies 2 procent. Czy jest to realnie zanizone przez big pharme czy po prostu ludzie sraja po gaciach. Jak wiadomo dht nie jest takim trash hormonem wszedzie poza miesniami jest on potrzebny odpowiada tez za samopoczucie rywalizuje z estrogenem co zapobiega miedzy innymi ginekomastii. Druga rzecz kwestia izoenzymow 5alfareduktazy nie odpowiadaja jedynie za przemiane tescia do dht ale tez konwertuja inne hormony. Jak wiec to mozliwe ze tak malo skutkow ubocznych na ulotce a slyszy sie ze co trzeciej osobie faja gorzej staje. I tak wiem dowody anegdotyczne nie maja znaczenie nie mniej jest cos na rzeczy.
W mojej opinii nie da sie bezkarnie blokowac najsilniejszego androgenu.

#finasteryd #lysienie #zakola #przegryw
  • 4
  • Odpowiedz
@SzmaragdowySmok: działania niepożądane są aktualizowane na bieżąco. W przypadku leków zarejestrowanych w EWG, co kilka lat jest dla każdego leku oryginalnego dokonywany przegląd bezpieczeństwa i stosowne zalecenia od CMDh (PSUR) trafiają do ChPL i ulotki. Co do zaburzeń erekcji podczas stosowania finasterydu, sprawdź sobie w ulotce, jaka jest podana częstotliwość tego zaburzenia.
  • Odpowiedz