Wpis z mikrobloga

#sejm Mistrz lania wody i #!$%@? bez sensu żeby przedłużać każda wypowiedź:

Normalny człowiek na dworcu: Dzień dobry, chciałem kupić bilet na pociąg z Krakowa do Zakopanego.

Grzegorz Brałn na dworcu: Szczęść Boże, Witam szanowne towarzystwo ludu pracującego. Chciałbym dokonać operacji zakupu możliwości przejazdu podjazdem szynowym z dawnej stolicy polskich królów do Warszawy, przepięknego miasta rządzonego przez lewaków, którzy wprowadzili tam reżim sanitarny.

I jeszcze na Wykopie widzę, niektórzy nabierają się na to #!$%@? i jeszcze mu klaszczą zachwalając jego polszczyznę