Wpis z mikrobloga

#sejm kosiniak wyjaśnił elegancko, można tuska nie lubić będąc z jednej czy z drugiej strony, ale ja na jego miejscu miałbym w dupie ten kraj i sobie żył z emerytury z brukseli na jakiejś ciepłej wyspie, a chłop pomimo tego jak go traktowali wszyscy z wiadomej strony, jaki był wieloletni hejt przy każdych wyborach itd. Wrócił i wystartował i jeszcze premierem znowu został xD