Wpis z mikrobloga

Chciałbym w nowym roku przeprowadzić się z Holandii do Niemiec. Dochody mam holenderskie, około 4000 euro netto miesięcznie. Pracuje od poniedziałku do piątku z zakwaterowaniem po stronie pracodawcy.
Celuję z mieszkaniem w okolice Bautzen / Görlitz(Zgorzelec) Wschód Niemiec czyli gdzie podobno mieszkania stoją puste.
Chciałbym tam być zameldowany / spędzać weekendy po prostu mieszkać gdy nie jestem zajęty pracą w Holandii.
Miał ktoś podobną sytuację lub zna kogoś komu się udało wynająć mieszkanie od razu zamiast pokoju bez dochodów de, schufy, niemieckiego konta ? Jedyne niemieckie konto jakie posiadam to N26 z niemieckim Ibanem ale to bez meldunku może każdy założyć.
Także moja sytuacja: dochody z zagranicy, praca w delegacji w tygodniu a chce mieszkać i być zameldowany w Niemczech wschodnich.
- Brak zameldowania w de
- brak dochodów w de (lohnabrechnung)
- brak schufa
Mogę dać większą kaution przy podpisaniu umowy mam środki
Gdzie szukać pomocy ? Znam język niemiecki jedynie na poziomie podstawowym. Na codzień operuje niderlandzkim, dużo rozumiem z niemieckiego ale to jednak dwa różne języki. Zwrócić się do jakiegoś biura co pomaga Polakom/ Pani Krysi z językiem niemieckim ?
Polecicie coś ? Kompletnie nie wiem jak ugryźć temat. Nie chce pracować w Niemczech tylko tam mieszkać blisko polskiej granicy.

#niemcy #emigracja #de
  • 9
  • Odpowiedz
@obeznany: Weekend to bedziesz spedzal na dojezdzie. Do czego Tobie meldunek w DE?

Szukales ogloszen w tych miejscowosciach? Bo, nie jest tak kolorowo.

Mi sie udalo znalezc mieszkanie od strzalu, bez schufa, bez historii wynajmu w DE. Tylko pokazalem gwarancje zatrudnienia od niemieckiego pracodawcy z suma brutto przyszlej umowy. Reszta poszla potem z gorki: meldunek, konto bankowe, media/prad. Miasto przygraniczne.
  • Odpowiedz
  • 0
@C_________I_________ dzięki za odpowiedź poparta własnym przykładem. Widać ma się farta. Ogarniałeś wtedy dobrze niemiecki czy z polskojezycznym pośrednikiem podpisywałeś umowę?
Meldunek potrzebuje by gdzieś istnieć, dodatkowo jakiś awaryjny kąt. W grudniu wymeldowuje się z Polski. Potrzebuje auto na niemieckich blachach. Mieszkanie w Niemczech na tle innych państw w europie zach wypada najtaniej jeśli chodzi o wynajem.
Oprócz wschodnich Niemiec rozważałem tez Trewir i zmianę na pracę w Luksemburgu+ fuszki na weekendach
  • Odpowiedz
@obeznany: Nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie, bo szukanie mieszkania w DE to dla mnie zawsze był dramat, ale ja bym sie kontaktowal z biurami nieruchomosci i im to opisał tak jak tutaj, tylko po niemiecku i był gotowym do przedłożenia tłumaczenia umowy o pracę i wyciągów z konta.
Daj znac jak sie dowiesz jak to ogarnąłeś, bo te mieszkania na wschodzie calkiem fajne sa.
Aha, rozwaz tez zakup kawalerki. Nawet
  • Odpowiedz
  • 0
@matt___ o tym rzeczywiście myślałem, coś sensownego zaczyna się właśnie od tych 50 tys. Nawet dwa pokoje. Kredytu bym nie brał, albo wziąłbym jakiś na 10 tys na umeblowanie. Samo mieszkanie jednak za gotówkę.
  • Odpowiedz
  • 0
@belgo_freight dzisiaj jestem w Mons akurat i jadę do Jurbise. Nie podoba mi się Walonia i podatki belgijskie. Kiedyś jednak myślałem nad zamieszkaniem w Aarlon i właśnie praca w LU. A no i język francuski będę miał problem się nauczyć, niemiecki bardziej ludzki. Ludzie w waloniii to freaki mało normalnych
  • Odpowiedz