Wpis z mikrobloga

@naksu: chyba najlepsza strategia to rzucenie pracy i poświęcenie wolnego czasu na podniesienie kwalifikacji, bo faktycznie te 2500 miesięcznie przy takim budżecie to śmiesznie mało. Masz na tyle komfortową sytuację, że nie musisz pracować więc przebranżowienie się powinno być w miarę proste. Tylko nie #!$%@? tego czasu bo jak tfu tfu zabranie partnera to będziesz w dupie i się skończy wygodne życie, a upadek z wysoka bardzo boli.
@JoeGlodomor: nie znam faceta który by patrzył na zarobki kobiety w kategoriach atrakcyjności
@naksu o ile będąc w domu ogarniesz go tak że facet po robocie nie będzie musiał nic/wiele robić, to jest to całkiem uczciwy układ.

Ja zarabiam mniej, ale i tak wolę jak żona w domu siedzi. Te parę k nie robi różnicy finansowo, a na pewno nie rekompensuje mi tego że muszę więcej w domu robić. Co pare