Wpis z mikrobloga

To może lepiej wrócić na Ukrainę i o nią zawalczyć po drugiej stornie granicy?


@wwkbt: Kolejny, który nie rozumie, ze w długotrwałej wojnie nie chodzi tylko o pójscie na front, ale utrzymywanie państwa poprzez m.innymi transport. Gdyby chodziło o jednodniowa bitwe, to takie wpisy jak Twój miałyby sens.
Ale Transport jest. A nie ma zgody że strony polskich przedsiębiorców na dyskryminację, korupcje i jednostronne zrywanie wypracowanych przez lata porozumień ws. zezwoleń.


@wwkbt: No ale nie odnosisz sie do tego co pisales wczesniej i na co odpisałem tylko piszesz już o czymś innym.
To i protest jest odejsciem od porozumien skoro w takie tony uderzasz. Polska godziła sie na zniesienie kwot i o nie obecnie nie występuje.
@szurszur: Kto z przedsiębiorców obecnych na granicy żyrował jakiekolwiek jednostronne znoszenie zezwoleń? I jaki związek z istotą protestu ma sposób/metoda narzucenia im tych reguł gry? O dysfunkcyjności Ukraińskich przejść było głośno już wcześniej, kiedy polskie tiry z humanitarką stały tygodniami w kolejkach w 2022. A przed wojną polska strona bezskutecznie naciskała na powiększenie przepustowości Ukraińskich granic, co zostało wielokrotnie zignorowane, by utrzymać rentę korupcyjną i "tradycję" wśród Ukraińskich celników. Protest nie
Kto z przedsiębiorców obecnych na granicy żyrował jakiekolwiek jednostronne znoszenie zezwoleń?


@wwkbt: Nikt nie musiał aby były zmienione. Od kiedy to nieduża grupka przedsiebiorców z danego regionu decyduje o geopolityce państwa?
To jest tak samo urojone jak protesty rolników kilka lat temu, bo oni chca sprzedawac jabłka, wiec Polska powinna zniesc sankcje na Rosje.
@wezsepigulke: Pierwsze śłysze. W Polsce cały czas sa zmeiniane przepisy, wprowadzane sa jakies opłaty, regulacje itp wpływjaace na dziąłanosc gospodarcza i nie słysząłem aby pańśtwo czy UE każdemu wypąłcały zadoscuczynienie.
Jedynie pewne grupy o dużej zdolnosci do blokad takie profity czesto uzyskiwały - np. rolnicy, górnicy. I teraz kopiuja to transportowcy z regionów na wschdoniej scianie, którym niewygodnie jezdzić na Zachód.
@szurszur: Protesty popierane są przez całą branżę z Polski, a teraz także przez kolegów z Czech i Słowacji właśnie ze względu na narzucenie nowych reguł gry przez Unię Europejska. Gdzie widzisz interes geopolityczny Polski w utracie rynku przewozów na rzecz Ukraińskich oligarchów i biznesmenow oraz w zachowaniu patologii wśród Ukraińskich celników?
@szurszur: W normalnie funkcjonującym kraju interesy rodzimych przedsiębiorców są chronione. Jeśli kraj przestaje normalnie funkcjonować to pojawiają się protesty. To prosty mechanizm. Protestowali już lekarze, pielęgniarki, rolnicy, taksówkarze, no chyba wszyscy bo ten osrany rząd potrafi jedynie kraść i wprowadzać kretynizmy typu polski ład, a nie potrafi zapewnić własnym podatnikom stabilnych warunków do zarabiania.

I tak jak piszesz, są wprowadzane regulacje, opłaty itd, które polski przedsiębiorca zmuszony jest spełnić i ponosić
@wwkbt: Cała brazna nie prostestuje. Ba - wczoraj widiząłem filmik gdzie blokowany był zirytowany sytuacją polski kierowca, ktory wracał z Ukrainy.
Nie ma póki co protestów stałych w innych krajach. Ci protestujacy w PL jezdzili na Słwoacje, ale z kiepskim na razie skutkiem. Słowackie władze już zapowiedziały, że beda utrzymywac przepustowosc. I to przy nowej włądzy niechetnej pomocy Ukrianie i stosunkowo prorosyjskim społeczenstwie.

Gdzie widzisz interes geopolityczny Polski w utracie rynku
@szurszur: nieźle umniejszasz, transport wypracowuje ok 5% PKB całego naszego kraju, przewoźnicy ze wschodu reprezentują praktycznie cały polski transport bo Ukraińcy psują rynek wszytkim. Już wielokrotnie pojawiały się informacje, że Ukraińcy robią też kabotaże wewnątrz Unii mimo, że nie powinni.
Już wielokrotnie pojawiały się informacje, że Ukraińcy robią też kabotaże wewnątrz Unii mimo, że nie powinni.


@diegson: Ile był takich przypadków? Podaj przykłady.
@szurszur: bo to głównia nasza sprawa i nie wszywscy nagle będą stać na granicy, trzeba zarabiać, są przecież od tego konsultacje z rządem. Dopóki firmy Ukraińskie nie będą spełniać przepisów, które musiała spełnić Polską przed otworzeniem rynku transportowego jak tacho to jest nieuczciwa konkurencja, a wsparcie dla Ukrainy to frazes.