Wpis z mikrobloga

#famemma Uwazam ze cala pandora zostala zle poprowadzona, od kuby wątora ktory pospieszyl sie z wywiadem po fakt, że wiele wątków zostało przeinaczonych, prawdopodobne niektore ofiary zostały zastraszne lub przekupione, poszlo wiele rożnych wersji i ostatecznie drama ludzi zmęczyła. Nie mowiąc juz, ze nawet za sprawą dubiela stała się memiczna.

Jest pewien fenomen jesli chodzi o boxdela, mianowicie ma jednak w sobie cos co ludzie bardzo lubią (jakaś forma charyzmy). Zobaczcie jak szybko bąbel wrócil do aferek mając po 20-30 tys ludzi na live i dostając donety po pare stów. Podejrzewam, ze bardzo duże grono (w tym pewnie ja) nie wyobraza sobie fame bez boxdela i trudno sie z tym niezgodzić. Fame zalicza bardzo duzo fikołkow w ostatnim czasie i odejscie boxdela zrobiłoby im mocne kuku, bo ci bezosobowi prowadzący jak hubert lub turski za ch*** tego nie uciągną. Babel ma w sobie coś co przyciąga mocną publike i wiele rzeczy mu zostanie wybaczone.

Nazwałem jego syndrom syndromem Michaela Jacksona. Ludzie tak lubili jego muzyke i koncerty, że przymykali oko lub nie chcieli słyszeć o jego niecnych czynach z małoletnimi. Staneła za nim ogromna rzesza ludzi, atakowała ofiary i ludzi twierdzących, ze michael jackson może być pedo. Boxdel moze i pedo nie jest, ale ma za uszami kotekst sexualny z małoletnią, więc jakas podobizna jest.

Zadam więc na koniec mimo, że #!$%@? mnie to obchodzi, ale pytac się mogę: Na czym polega fenomen boxdela?
  • 7
  • Odpowiedz
@bartoszcb: żeby mieć słabość do tucznika to trzeba mieć ujemne IQ a takich właśnie ludzi przyciąga fejm-mma.

Tuczenko potrafi dobrze kantować i jeśli już mieć do czegoś słabość to do tego, że pluje na innych i cwaniakuje, ale to jest coś co dobrze i zabawnie ogląda się z boku. Nie rozumiem jak ktoś z bezpośrednio jego środowiska może z uśmiechem mówić, że ma do tucznika słabość, bo chłop dobrze kantuje i
  • Odpowiedz