Wpis z mikrobloga

Żarty żartami, ale sprawa jest nie tylko zabawna, bo Jakub Roskosz znów twierdzi, że chcieć do móc. Że jeśli nie pracowałeś na dwóch etatach, jednocześnie studiując dziennie, to dziś sam jesteś winien swojemu położeniu. Polacy są przepracowani i sfrustrowani, a jednak ktoś ciągle próbuje im wciskać kit, że za mało pracują, bo przecież można pracować na dwóch etatach, a do tego studiować dziennie, żeby już wkrótce kupić za gotówkę własne mieszkanie i luksusowy samochód.


Wystarczy jednak trochę się pośmiać z samouwielbienia Roskosza, żeby gwiazda blogosfery garniturowej przyznała, że te jego dwa etaty to był w sumie jeden – w butiku z ciuchami, który odwiedzało dziennie kilka osób na krzyż, dzięki czemu subiekt miał czas na prowadzenie bloga o modzie (co nazywa drugim etatem) i studiowanie. Niby dziennie, ale nie wiem, kiedy miał na to czas, o ile butiku nie prowadził nocami.

https://wykop.pl/link/7283239/jakub-roskosz-przodownik-pracy-ambasador-rownych-szans
#antykapitalizm #bekazlibka
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach