Wpis z mikrobloga

Ludzie w biurze rozmawiają o związkach. Rzygać mi się chcę. Ja tego nigdy nie będę miał przez swój wygląd (chyba, że zgodzę się na rolę opcji zapasowej/ew. bankomatu jeżeli się dorobię). Kładę się spać i wstaje sam i tak do końca życia. Usycham z samotności i nie potrafię zrobić z tym nic poza zajmowania głowy czymś innymi, żeby tylko nie czuć tej pustki choć przez chwilę. Pomyśleć, że gdybym miał 190cm i dobrą mordę to dałoby się ten problem rozwiązać w maksymalnie kilka dni i kilkanaście wiadomości, kompletnie bez wysiłku. I nie mam tu wcale na myśli szonów na raz. Pierd0lę ten świat. #frenpill
  • 6
@HINI: Lepsze to niż płakanie, że nie potrafi się rzucić jarania XD Jaki to trzeba mieć słaby mental, żeby nie poradzić sobie z taką używką. I jeszcze czepianie się ludzi w necie. Szkoda gadać, lecisz na czarną.