Hej, tak mnie naszło ostatnio na to żeby znów spróbować oddać krew. Ale sytuacja jest lekko skomplikowana przez mononukleozę i toksoplazmozę które przechodziłem jakieś 10 lat temu. Za każdym razem odbijam się od ściany, nikt nie jest w stanie powiedzieć wprost które ewentualnie badania musiał bym zrobić żeby potwierdzić że mogę oddawać krew. Max co dowiaduje się to potrzebne potwierdzenie tego że jestem wyleczony(ewentualnie nie da się wyleczyć toksoplazmozy i pozbyć jej z organizmu więc nie dostanę potwierdzenia wyleczenia), robiłem jakieś badania kilka lat temu(zabijcie ale nie pamiętam dokładnie na co były)ale wyszło że to nie o takie chodziło. Może ktoś się orientuje w tych kwestiach i może nakierować jakie te badania potrzebuje i jaki jest ich ewentualny koszt bo wątpię żeby NFZ to opłacał. #krwiodawstwo
@yazir a po co będziesz zewnętrzne badania robił? Idź w celu oddania, przeczytaj kwestionariusz czy te choroby cię nie wykluczają (nie pamiętam z głowy), jak ich nie będzie w kwestionariuszu to pobiorą ci krew i sami zbadają. Jak przychodzisz z ulicy lub po dłuższej przerwie to ci ją zbadają pod każdym kątem. A jak nadal nie będziesz pewny to jak cię przepuszczą do lekarza to się przyznaj co i kiedy przechodziłeś i
Może ktoś się orientuje w tych kwestiach i może nakierować jakie te badania potrzebuje i jaki jest ich ewentualny koszt bo wątpię żeby NFZ to opłacał.
#krwiodawstwo