[Euph0]

Szybkie pytanie - tnę u siebie na firmie blachy z przedziału 2-5mm. Tnę tego za kilka tysięcy miesięcznie (z materiałem). Mam dość cięcia na usługach u kogoś (koszt transportu, wieczne proszenie się o terminy, 30% drożej cena za kg materiału, niż jestem w stanie sobie załatwić), do tego szukam sobie szans na rozwój firmy.

Mój problem brzmi następująco - chcę kupić maszynę do cięcia blachy, być może też na usługi, ale główne nastawienie to jednak moja własna produkcja. Tak jak wyżej wspomniałem, tnę z cienkich blach (zawsze, przez 7 lat nie użyłem blachy grubszej niż 8mm) i detale z zakresu 30x30mm do 150x150mm (takie mocno orientacyjne wymiary, wiadomo o co chodzi, kształty różne, ale powierzchnia cięcia w tych przedziałach, zwykle jakieś tacki z otworami montażowymi)
Moje pytanie brzmi tak:

Czy powinienem iść w stronę plazmy z niezłym źródłem (60k netto plus minus 10k),
Czy może rozejrzeć się za budżetowym laserem CNC FIBER (120k netto, taką wycenę dostałem mniej-więcej za najbardziej podstawową maszynę).

Gdybym miał dużo roboty, to wiadomo, że poszedłbym w laser, ale jednak nie mam jej na blachach za wiele. Z drugiej strony, 3 lata temu robiłem 1/5 tej roboty co teraz i boję się, że za 3 lata będę żałował, jeśli zdecyduję się na plazmę. Z drugiej strony, jeśli złapię zajawkę do CNC i złapię robotę na cięcie, zawsze mogę sprzedać jedno i kupić drugie (ale to jednak czas, a różnica w cenach nie jest dla mnie jakoś okrutnie zaporowa). Z trzeciej - nie mam pojęcia co wypada lepiej w bilansie energetycznym (czy mniej kwh pójdzie na pocięcie tacki plazmą, czy laserem, a w skali kilku lat to przecież może zwrócić droższą na papierze maszynę).

Co myślicie? Jest ktoś, kto miał podobny dylemat i jest w stanie pomóc? Może ktoś pracuje na takich maszynach i dorzuci radą od siebie, która technologia będzie lepsza?

#kiciochpyta #pytaniedoeksperta #pracaspawaczamnieprzeistacza #cnc #pracbaza #inzynieria

[Capshov]

@Euph0: Może warto spojrzeć na dokładność cięcia. Laser będzie bardziej dokładny ale będzie potrzebował też "czystego" środowiska pacy.

[KollA]

@Euph0: no

[wypokowy_expert]

@Euph0: pierwsza sprawa jakość cięcia, czy w ogóle cięte plazmą będzie się nadawać, bo to taki trochę kamień łupany w dzisiejszych czasach. Sprawdź choćby parametry minimalnych otworów plazma/laser bo tu też będą różnice.
Jak nie masz lasera w okolicy to pewnie klienci się znajdą.

[Andr3v]

@Euph0 nie podałeś gatunków blach, to też ma wpływ na technologię i potrzebną moc.
Laser oprócz prądu będzie ciągle wymagał gazów tnących i osłonowych, przede wszystkim dużej ilości azotu.
Z plazmą nie miałem styczności, więc nie podpowiem.
Zostaje jeszcze wykrawarka, ale nie wiem jak by sobie radziła z dziwnymi geometriami czy nierdzewką, zwłaszcza grubszą.
#!$%@?ąc od wybranej technologii pamiętaj jeszcze o jakimś magazynie blach oraz sposobie załadunku na stół. Grubszy arkusz swoje

[Euph0]

@wypokowy_expert: Mam laser w okolicy, ale ceny zaporowe i sam wożę 40km od firmy, dlatego właśnie takie problemy. Na moje potrzeby jakaś super jakość nie jest potrzebna, bardziej mnie martwi konieczność szlifowania krawędzi w np blasze 2mm po plaźmie.

@Andr3v Tnę tylko czarną blachę niskiej jakości (s235), czasem jak mi się uda dorwać, to mam DC01, nic innego nie będę ciął na potrzeby wewnętrzne i myślę na początek o instalacji na

[jmms]

@Euph0: a klientów to z powietrza weźmiesz czy co?

[jmms]

na pokazie biedolasera palą specjalne blachy żeby był efekt wow. dobrze by było zabrać swoją z rdza czy coś

[jmms]

laser jest dobry na duże ilości rzeczy. jeżeli masz roboty na 1h to tak no słabo. żeby w coś takiego inwestować to byś musiał mieć dużą ilość usług. a tutaj będzie się liczyła jakość więc tlen i azot, 2 stoły, przyssawki, miejsce na magazynowanie tej blachy. nauka nestingu elementów, poprawy dxf po dziwnych klientach

[jmms]

a i laser musi mieć odpowiednią temperaturę żeby działał. jak ciebie denerwują krawędzie to może szlifierka szerokotasmowa

[Euph0]

@jmms: dzięki za podpowiedzi, wezmę kawałek blachy od siebie żeby sprawdzić to ich cudo. Dlatego właśnie mam rozkminę, ogólnie kwestia ekonomiczna na dzień dzisiejszy nie jest dla mnie najważniejsza (mam wolną kasę), ale właśnie mam pewne wątpliwości czy na początek sobie plazmy nie kupić żeby sprawdzić, czy to jest to co chcę robić. Szlifierkę taśmową już mam, ale przeraża mnie gratowanie kilkuset detali