[dzbanzyciowy]

Skoro "wybór polityczny" do KRS narusza niezależność i niezawisłość sędziów wg Borysa Budki to jak pogodzić współistnienie Art. 173 i Art. 194 Konstytucji RP?

Art. 173.
Sądy i Trybunały są władzą odrębną i niezależną od innych władz.

Art. 194.
Trybunał Konstytucyjny składa się z 15 sędziów, wybieranych indywidualnie przez Sejm na 9 lat spośród osób wyróżniających się wiedzą prawniczą. Ponowny wybór do składu Trybunału jest niedopuszczalny.

Prezesa i Wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego powołuje Prezydent Rzeczypospolitej spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

To teraz jak TK jest niezależny jak wszystkich członków wybiera Sejm, a z których wybiera Prezydent sobie Prezesa jak na targu? Wg mnie jest bardzo zależny.

#polityka #prawo #kiciochpyta

[Baleburg]

@dzbanzyciowy: inna jest sytuacja sędziego zawodowego, a inna sędziego TK.

Przede wszystkim KRS odpowiada za awanse sędziowskie i powołania rzeczników dyscyplinarnych, rozpoznaje odwołania od niektórych decyzji prezesów (obecnie powoływanych przez ministra), opiniuje i wyraża zgodę na niektóre decyzje MS mające wpływ na sytuację poszczególnych sędziów.

Jeden problem to powołania, a drugi to wpływ, jaki ta KRS ma na sędziów w trakcie ich kariery zawodowej.

Sędzia TK jest powoływany przez Sejm, ale

[Baleburg]

@dzbanzyciowy: chociaż oczywiście również "złe" (upolitycznione) powołanie może samo przez się godzić w niezależność sądu/trybunału i niezawisłość sędziego - dzieje się tak z reguły (co widzimy po TK), gdy ktoś jest wybrany wedle klucza konotacji partyjnych, a nie merytorycznych. Osoba świadoma swoich walorów intelektualnych - pomimo takich czy innych sympatii ideowych (które każdy człowiek ma) - będzie w stanie wzbić się na niezawisłość i rozstrzygać wedle własnego przekonania. Miernota natomiast będzie