Wpis z mikrobloga

Janusz Korwin-Mikke wyruszył w długą podróż, więc pożyczył swój majątek trzem kucom. Jeden dostał cztery miliony złotych, drugi dostał dwa miliony złotych, a trzeci dostał milion złotych.

Niestety, kraj dołączył do Unii Europejskiej i przyszły unijne regulacje.

Kiedy więc Ozjasz wrócił do kraju, przyszedł do pierwszego kuca i usłyszał:

- Krulu, dałeś mi cztery miliony złotych, a moja firma przyniosła szesnaście milionów złotych zysku, połowę jednak rozkradli etatyści, zwracam Ci więc osiem milionów.

Przyszedł do drugiego i usłyszał:

- Krulu, dałeś mi dwa miliony złotych, a moja firma przyniosła osiem milionów zysku, ale etatyści ukradli połowę. Masz więc należne Ci cztery miliony.

Przyszedł do trzeciego kuca i usłyszał:

- Krulu, w kraju zapanował socjalizm, inflacja pożarła Twoje pieniądze i rozgrabili je etatyści. Całymi dniami więc pisałem w internecie, jak zły jest socjalizm i słuchałem wykładów o wolnym rynku, na którym na pewno bym sobie poradził.

Wsciekł się Ozjasz, słysząc o tej nieefektywnej alokacji kapitału, i rzucił trzeciego kuca w jezioro ognia, albowiem dobrobyt nie bierze się ze słuchania o wolnym rynku, ale z ludzkiego działania.

#krul #korwin #wolnyrynek #lewackihumor #prawackihumor
  • 27
  • Odpowiedz
@Ginden: brak Wolnego Rynku jest taką sama wymówką dla młodszych nieudaczników, jak upadek komuny dla starszych (oczywiście chodzi tu o pewne skrajne postawy, bo w kraju idealnie też nie jest)

co odpowiedział znajomy?
  • Odpowiedz