Wpis z mikrobloga

Wytłumaczy mi ktoś o co chodzi
Już kolejny raz, no z 5 ich było w tym półroczu ze ktos sie mnie pyta czy dam mu zadzwonic do kolegi/rodzicow/sklepu i ze nie musi telefonu brac do reki? Jakis nr premium czy co? Czy dziwna dziesiona?
#pomocy #patologia
  • 1
  • Odpowiedz
@marchewka132q kiedyś na stacji benzynowej koło północy zaczepił mnie sebix i też pyta czy dam mu zadzwonić do znajomych bo go niby na stacji zostawili ( ͡° ͜ʖ ͡°) zapaliła mi się czerwona lampka, ale nie był jakiś agresywny ani za mocno natarczywy i mówi, że jak coś to mogę ja trzymać telefon, on nie weźmie do ręki. No to niech mu będzie, bo #!$%@? wie co zrobi
  • Odpowiedz