Wpis z mikrobloga

#hotelparadise Justyna się strasznie ośmiesza. Stworzyła sobie w głowie jakiś wyidealizowany obraz Srocha i cały czas próbuje zaznaczać terytorium, a on ma na nią kompletnie wysrane. Jest z nią bo z kimś musi i na początku chyba był zainteresowany, ale jak tylko odważyła się mieć swoje zdanie to przestała mu się podobać. Mam nadzieję, że po obejrzeniu tego wszystkiego przejrzała na oczy, bo kompletnie nie zna się na ludziach - przyjaciółkę też wybrała najgorszą z możliwych.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach