Wpis z mikrobloga

#przegryw #przegrywpo30tce

A ja Wam mówię, pornografia, wszechobecna golizna i erotyka w filmach, reklamach, teledyskach i na portalach internetowych to goowna. Ja wiem, wiem, na zaspokajanie potrzeb intymnych z kobietą nie ma co liczyć, więc ktoś powie, że chociaż w pornosie sobie popatrzy jak to i tamto wygląda, ale pomyślicie sobie ile syfu pornografia wyrządziła w sferze relacji damsko-męskich. Dawniej pornografii nie było i jak kobita podniosła kieckę powyżej łydki, to facetowi serce zaczynało bić mocniej. Dziś widok prawie gołej doopy na banarze, na ulicy, nie robi żadnego wrażenia.
  • 4
@Kopytnik_1: Nie zgadzam się. Naogladalem się w życiu dużo porno, chociaż ostatnio odciąłem się od niego w sensie od takiego typowego 3D i jedynie oglądam hentaie, gdyby mi jakąś dziewczyna powiedziała coś miłego to bym się pewnie zlał w spodnie, co tu mówić o jakiejś goliźnie. Moim największym marzeniem seksualnym było chodzenie za rękę od dawien dawna, więc nie byłoby tak jak mówisz.
@Kopytnik_1: no rewolucja seksualna sprawiła że to jest moralność dla chadów. No i doprowadziła do gigantycznej rozwiązłości p0lek, ale porno jako porno to bardziej raczej dla ludzi takich jak my a serio nie uważam, żeby to miało nam podniecenie jakoś zmniejszyć. Być może przy seksie byśmy nie potrafili, ale to akurat wiem że bym nie potrafił niezależnie od porno, bo po prostu tego nigdy nie robiłem (i nie będę)
@Kopytnik_1: Rewolucja seksualna to akurat dała wiele szczęścia. Szczególnie filmy które wychodziły 1970-1990 później 10lat przerwy i 2000-2005 przerwa 2012-2016 a później dopiero niesamowcie babom odje**** gdzie eurhoria lub elitę świetnie to pokazuje. Zobacz sobie film jeden z moich topów touch me 1971 ralytasek()jak coś to mogę Ci podać inne nawet może i lepsze jutro, bo mi goń ładuje