Wpis z mikrobloga

@MrRedz: Moi rodzice mają zegarek wskazówkowy, który radiowo sam się nastawia.

Kiedyś jak do nich pojechałem w odwiedziny tak przy wszystkich świętych.
Wypiłem piwo wieczorem...

No i w nocy wstaje do toalety, po sprawie jeszcze zaglądam w kuchni na zegar, która godzina. Patrzę 2sek bo nie widziałem dokładnie... a tam w tym momencie wskazówka minut zaczyna się cofać sama.

Zanim do mnie dotarło wtf to minęła chwila... strachu :)