Wpis z mikrobloga

Jak się nazywała ta piosenka francuska z takimi trzema pedałami w czarnych bluzkach na moście? Jeden był łysy. Był tam też stary dziad i jakaś dupa dla niepoznaki, i tańczyli tam. Potem lała się woda z fontanny i jeden czarny pedał stał, a ta laska było wysoko i coś jej tam rzucił. Tekst leciał jakoś tak:

nuuu fela mu

fila wiżu

lake żuli

jake mija


to wszystko co pamiętam
Prośba o pomoc
#muzyka #kiciochpyta #pomocy #francuski
  • Odpowiedz