Aktywne Wpisy
SaintWykopek +796
Ostatnia cyfra po naciśnięciu plusa to twoja dziewczyna
1. skandynawka
2. włoszka
3. latynoska
4. czekoladka
5. hiszpanka
6. polka witaminka
7. azjatka
8. francuzka
9. nigdy nie będziesz miał dziewczyny
0. filipinka
1. skandynawka
2. włoszka
3. latynoska
4. czekoladka
5. hiszpanka
6. polka witaminka
7. azjatka
8. francuzka
9. nigdy nie będziesz miał dziewczyny
0. filipinka
SaintWykopek +258
Kto miał taką latarkę plusuje
Macie jakieś patenty na krewetki w domu? Bardzo je lubię, ale nigdy nie robiłem samemu, gdzie polecacie kupić i czy kupuje się je "w całości"? Jaki gatunek najlepiej kupić i czy trzeba z nich coś wycinać itd. bo trochę nie ogarniam, widzę że są jakieś blanszowane, wstępnie obgotowane, gdzieś na necie widziałem przepis, że obierają jakieś jelitka? Poleci ktoś jakiś super przepis, najlepiej w stylu chińskim/tajskim.
Tak - obiera się jelita (nożyk i na yt znajdziesz sposób)
Przepis to cokolwiek - krewetki wtedy są jako wkładka mięsna.
A najprostszy sposób przyrządzenia to krewetki, masło klarowane, czosnek i papryczki chilli. I do tego makaron i świeża pietruszka lub kolendra (jeśli lubisz). Nic więcej nie potrzebują.
¯\(ツ)/¯
Jelitko z gównem na grzbiecie już jest usunięte, a tego paseczka na dole się nie bój.
Tak samo na patelni, ale jeszcze krócej. Łapiesz za ogonek i ściskasz jak słonecznik. Czyściutko i smacznie.
- blanszowane, obrane i one będą pomarańczowe,
- białe czyli surowe, nieobrane, muszę wyciągnąć jelito?
- białe ale obrane, czyli nie muszę wyciągać tego jelita tylko normalnie obsmażyć?