Wpis z mikrobloga

#finasteryd #zakola #lysienie
Jest coś o co muszę zapytać, mianowicie od 1,5 roku biorę finasteryd razem z minoxidilem 5%. Na początku było spoko, widoczny był jakiś tam niewielki odrost w miejscach zakoli jednak od paru miesięcy narasta przerzedzenie, również na czubku głowy. Być może jest to też efekt deprechy z którą się męczę od około roku. Brać wyżej wymienione środki dalej? Czy kontynuować kurację z nadzieją że jak wrócę do lepszego stanu psychicznego to i kondycja włosów się trochę poprawi?
  • 4
  • Odpowiedz
@Kp_99jazda: bierz dalej jesli nie ma ubokow. ogolnie na reddicie ktos tam pisal ze to juz tak jest co jakis czas. gesto, a potem sie psuje i od nowa gesto, takie jakby cykle.

ja po 3 miesiacach mialem pieknie zarosniete zakola, a potem zalamka bo w 5 miesiacu prawie wszystko wypadlo a teraz po 9 znowu pieknie.
  • Odpowiedz
@Kp_99jazda: no nie wiem. mi po pół roku brania też zgęstniało, ale potem znowu dupa czyli powrót do stanu startowego. biorę dalej, bo odstawienie to może być kupa zupełna
  • Odpowiedz
@Kp_99jazda @Lukiak cykle wzrostu włosa to też prawda i możesz zająć nawet 2 lata albo i więcej w zależności od genetyki. Ponoć włosy co 7 lat przechodzą jakiś grubszy cykl

W Twoim przypadku problemem może być stan zapalny który męczy mieszki od środka. Samo dht ma właściwości przeciwzapalne toteż dlatego jego podwyższony poziom jest w skalpie gdy łysiejemy.
  • Odpowiedz