Pojawiają się głosy "jak można było głosować na PiS, dlaczego mają 35,4%?". Odbijam w drugą stronę. To ogromny sukces opozycji (każdej), że tylko tyle mają. Zacznijmy wymieniać:
- TVPiS będące telewizją partyjną od 8 lat, sponsorowane przez podatników wpierw dopłatą 2 mld a potem 2,7mld zł; - Czternasta emerytura wypłacona we wrześniu, która wyniosła koło 2650zł na emeryta, znacznie więcej niż poprzednie trzynastki i czternastki; - Referendum pisane przez sztabowców PiS, z kampanią w której udział wzięły spółki skarbu państwa, przez co miała ona prawie nieograniczone finansowanie; - NBP Glapińskiego przed wyborami obniżył stopy procentowe łącznie o 1 punkt procentowy, co zaskoczyło wszystkich, nawet propisowskich ekonomistów; - Orlen trzymał zupełnie nierynkową cenę paliwa poniżej 6zł, aby między innymi osiągnąć jednocyfrową inflację we wrześniu; - Jedyna debata telewizyjna była w TVP, gdzie pytania były w stylu "PiS zrobił dobrze, PO robiło źle, a wy co będziecie robić?"; - Zwiększenie liczby lokali wyborczych w mniejszych miastach i na wsiach, tam, gdzie od lat PiS jest mocny; - Dodanie wójtom obowiązku dostarczenia transportu dla osób starszych, jeśli potrzebują, to też elektorat PiS od lat; - Niespotykane zaangażowanie państwa w kampanię, między innymi wojska. PiS opierał swoją kampanię na bezpieczeństwie i wykorzystywał czołgi na swoich wydarzeniach; - Dodanie na listy Kukiza; - Kilka mniejszych trików jak "problemy" mObywatela w dniu wyborów, czy kilka przykładów łamania ciszy wyborczej (np. PiSkarek) - znacznie, znacznie więcej.
PIS UŻYWAJĄC TYCH RZECZY MIAŁ TYLKO 35,4%, NIC WIĘCEJ NIGDY JUŻ NIE WYCISNĄ. TO KONIEC.
@LebronAntetokounmpo: Społeczeństwo tym razem naprawdę ruszyło dupy. Już 4 lata temu były szerokie nawoływania, żeby iść na wybory, ale duża część młodych osób to olała, bo jeszcze nie widziała PIS w takich kategoriach w jakich widzi go dzisiaj. PIS w tym 4-leciu naprawdę odebrało większości smak życia, tu Stonoga miał świętą rację.
@LebronAntetokounmpo: a dodajmy jeszcze ze pisowi ubyło niecałe 0.5mln głosów w liczbach bezwzględnych w porównaniu z poprzednimi wyborami i to pomimo tego wszystkiego
PIS UŻYWAJĄC TYCH RZECZY MIAŁ TYLKO 35,4%, NIC WIĘCEJ NIGDY JUŻ NIE WYCISNĄ. TO KONIEC.
@LebronAntetokounmpo: a oto dlaczego nie podzielam tej opinii; - w 2007 roku mówiono dokładnie to samo; ba, nawet sytuacja była podobna bo przez kolejne niemal 3 lata po objęciu rządów przez PO prezydentem pozostawał Lech. Nic nie wskazywało, że PiS kiedyś wróci do łask - łącznie z konfederacją to jest w tym kryzysowym dla nich momencie (wojny, inflacja itp.) i tak 42,5% głosów. Gdyby startowali razem, mogliby mieć większość - koalicja może być wątła i problematyczna, bo to jest dość dziwny zbiór, który w sprawach społecznych prezentuje ogromny
- w 2007 roku mówiono dokładnie to samo; ba, nawet sytuacja była podobna bo przez kolejne niemal 3 lata po objęciu rządów przez PO prezydentem pozostawał Lech. Nic nie wskazywało, że PiS kiedyś wróci do łask
Owszem, ale dodajmy trendy: urbanizacja, więcej ludzi z wyższym wykształceniem, bogacenie się społeczeństwa, laicyzacja, liberalizacja światopoglądowa - te trendy są na plus dla opozycji. Oczywiście jest też trend starzenia się społeczeństwa, co jest na korzyść
PERFEKCYJNA DZIEWCZYNA ? Faceci jak ona wam sie podoba ? Kobiety, co myslicie o takim stylu ? Te brwi, usta, rzesy, makijaz, piersy itd. Ocencie jej wyglad
Pojawiają się głosy "jak można było głosować na PiS, dlaczego mają 35,4%?". Odbijam w drugą stronę. To ogromny sukces opozycji (każdej), że tylko tyle mają. Zacznijmy wymieniać:
- TVPiS będące telewizją partyjną od 8 lat, sponsorowane przez podatników wpierw dopłatą 2 mld a potem 2,7mld zł;
- Czternasta emerytura wypłacona we wrześniu, która wyniosła koło 2650zł na emeryta, znacznie więcej niż poprzednie trzynastki i czternastki;
- Referendum pisane przez sztabowców PiS, z kampanią w której udział wzięły spółki skarbu państwa, przez co miała ona prawie nieograniczone finansowanie;
- NBP Glapińskiego przed wyborami obniżył stopy procentowe łącznie o 1 punkt procentowy, co zaskoczyło wszystkich, nawet propisowskich ekonomistów;
- Orlen trzymał zupełnie nierynkową cenę paliwa poniżej 6zł, aby między innymi osiągnąć jednocyfrową inflację we wrześniu;
- Jedyna debata telewizyjna była w TVP, gdzie pytania były w stylu "PiS zrobił dobrze, PO robiło źle, a wy co będziecie robić?";
- Zwiększenie liczby lokali wyborczych w mniejszych miastach i na wsiach, tam, gdzie od lat PiS jest mocny;
- Dodanie wójtom obowiązku dostarczenia transportu dla osób starszych, jeśli potrzebują, to też elektorat PiS od lat;
- Niespotykane zaangażowanie państwa w kampanię, między innymi wojska. PiS opierał swoją kampanię na bezpieczeństwie i wykorzystywał czołgi na swoich wydarzeniach;
- Dodanie na listy Kukiza;
- Kilka mniejszych trików jak "problemy" mObywatela w dniu wyborów, czy kilka przykładów łamania ciszy wyborczej (np. PiSkarek)
- znacznie, znacznie więcej.
PIS UŻYWAJĄC TYCH RZECZY MIAŁ TYLKO 35,4%, NIC WIĘCEJ NIGDY JUŻ NIE WYCISNĄ. TO KONIEC.
źródło: Kaczynski-dostal-najgorszy-prezent-na-swieta.-Prezes-zalamany_article
PobierzPIS w tym 4-leciu naprawdę odebrało większości smak życia, tu Stonoga miał świętą rację.
@LebronAntetokounmpo: nie byłbym taki pewny, ludzie są głupsi niż ci się zdaje
@LebronAntetokounmpo: a oto dlaczego nie podzielam tej opinii;
- w 2007 roku mówiono dokładnie to samo; ba, nawet sytuacja była podobna bo przez kolejne niemal 3 lata po objęciu rządów przez PO prezydentem pozostawał Lech. Nic nie wskazywało, że PiS kiedyś wróci do łask
- łącznie z konfederacją to jest w tym kryzysowym dla nich momencie (wojny, inflacja itp.) i tak 42,5% głosów. Gdyby startowali razem, mogliby mieć większość
- koalicja może być wątła i problematyczna, bo to jest dość dziwny zbiór, który w sprawach społecznych prezentuje ogromny
Owszem, ale dodajmy trendy: urbanizacja, więcej ludzi z wyższym wykształceniem, bogacenie się społeczeństwa, laicyzacja, liberalizacja światopoglądowa - te trendy są na plus dla opozycji. Oczywiście jest też trend starzenia się społeczeństwa, co jest na korzyść