Wpis z mikrobloga

  • 0
@Neko-chan51 nie mają nawet systemu do obsługi reklamacji - trzeba samemu drukować, wypełniać i wysyłać pocztą papiery - prędzej to wyjebię, bo nie warte mojego czasu. Pokurzy się miesiąc i jak będę pamiętał, że sklep stacjonarny będzie mi po drodze to może wezmę.
A pomylić się można, ale to nie idzie przez jedną osobę. Producent, importer, później pracownicy smyka, który kosi dużo względem konkurencji za jakość obsługi - jak na zdjęciu.
@sidhellfire: moze to jest seria jak te guwna Hachette czy tam inne typu "złóź własny model poloneza, co tydzien dwie czesci których bedzie 1000 razem i co tydzień płać 20 pln za prenumerate tego guwna" :D