Aktywne Wpisy
janburner +104
Byłem w weekend w Warszawie. To jaka jest tam inflacja na rynku matrymonialnym to kosmos. Gdzie nie spojrzysz masa chadów, oskarków, high tier normików, wszyscy zlooksmaksowani, po siłce, dobry fryz, stylówa. Jeszcze dekadę temu jak miałeś fit ciało albo umiałeś się fajnie ubrać, to już Cię to wyróżniało z tłumu szaraków. Teraz ten tłum szaraków jest wysportowany, modnie ubrany i uczesany. Rzeczy, które kiedyś dawały boost atrakcyjności - np. proste, białe zęby
Cassini +58
Nie mogę patrzeć na mordę Patryka. Ja pierniczę... Brzydka, smutna. Nie wiem co on robi w hotelu.
A Wikusia nagle twierdzi, że ktoś jest fałszywy, bo mówił źle na jej temat. Ale Ty psychopatko robiłaś to samo przy Łucji, i było ok?
Poza tym, od razu założyła, że to Karolina i Marvin cisnęli ich na Pandorze xD