[recznik_z_ikei]

Ja to jednak za głupi jestem żeby to wszystko zrozumieć. Przecież ten atak Hamasu to samobòjstwo palestyny. Izrael wdepcze ich w ziemię, zwłaszcza że Netanjahu jest spowrotem u steròw, a on się w tańcu nie #!$%@?. To będzie ostateczne rozwiązanie kwestii palestyńskiej. Czego oczekiwał Hamas? Na false flag że strony Izraela to też jest stanowczo za gruba akcja więc odpada.

Jakiś ekspert ktoś coś o tym co w ogóle się #!$%@??
#izrael #wojna #hamas #palestyna

[fraciu]

@recznik_z_ikei mgła wojny

[UmbertoDalleMontagne]

@recznik_z_ikei: Typowy cykl palestyny, nic więcej. Atak, wpie*rdol, krzyk o miedzynarodowa pomoc humanitarna. I za pare lat od nowa.

[AusserKontrolle]

@recznik_z_ikei: Myślę to samo. Polecieli all in, mordują cywili na ulicach a Izrael potrzebował takiej podkładki. Strefa gazy zostanie zmazana z powierzchni ziemi i nie zostanie tam nawet karaluch.

[Kagernak]

@recznik_z_ikei: Ostatni większy konflikt z Izraelem był wiele lat temu. Palestyna może być lepiej przygotowana niż myślimy. Od lat się też słyszy, że u palestyńczyków wzmaga się radykalizacja, ginie żydowski sprzęt i dzisiaj widzimy tego efekty.

[Nano22]

@Kagernak: nawet jakby mieli 100 merkav i eskadre myśliwców to i tak nic nie ugrają. Izrael to kraj mocno zmilitaryzowany.

[zioom]

Czego oczekiwał Hamas?

@recznik_z_ikei: Dokładnie tego oczekiwał. Pytanie tylko tylko w jakim celu, no i na czyje zlecenie. Może pogodzili się już z Iranem, albo Turcja próbuje coś robić. Kto wie, to bliski wschód.

[konsonanspoznawczy]

@recznik_z_ikei oni mają spraną głowę radykalizmem religijnym i nie myślą racjonalnie

[Amatorro]

@recznik_z_ikei: Może liczą na przebudzenie regionu i wciągnięcie innych państw naokoło.

[Qbasa]

@recznik_z_ikei: Ekspertem nie jestem, ale się wypowiem.
Terrorystom zależy na tym, żeby odpowiedź Izraela była ostra, to da im nowych rekrutów i większe poparcie w Palestynie.
Izraelskim politykom również zależy na konflikcie, bo wtedy mają wroga wokół którego można jednoczyć naród i więcej ich korupcji przejdzie niewykrytych lub ocenionych łagodniej przez pryzmat wojny.