Wpis z mikrobloga

@Dewasta: a to jest jakiś przepis mówiący że nie można sobie zrobić zdjęcia lub filmu na pasach? tak pytam bo jeśli miał zielone swiatło to nikomu przecież nie blokował drogi :))) jaka różnica czy ma ze sobą sztangę czy plecak?
  • Odpowiedz
@kipman1: no jest, np taki - '' Zabrania się zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię, lub torowisko ''. To nie jest uzasadniona potrzeba, tylko czysty debilizm
  • Odpowiedz
@kipman1: Sugerujesz, że pasy służą do odstawiania na nich cyrków? Wg mnie pasy to przejście dla pieszych, po którym należy się poruszać w miarę swoich możliwości dość szybko a nie plac cyrkowy czy atelier fotograficzne¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
  • 5
@RudaPieczara: ale ja nie śledzę ludzi nagrywających te 95% popularnych filmików by rozliczać się z każdym z osobna. Jak widzę naganne zachowania to komentuję. Z resztą co to za tłumaczenie bo inni też robią "dziwne" rzeczy? Głupota to głupota. Włażenie ze sztangą na pasy jest głupie.
  • Odpowiedz
@Dewasta: @bas_sko @crazy_frog @RudaPieczara ale wiecie że Polska to jeszcze nie gotowy narodowy socjalizm w wydaniu PiS lub Korea Północna, gdzie każdy zaprogramowany leming musi jak robot wykonywać czynności podstawowe. Trochę więcej luzu bo idąc tokiem definicji na chodniku też nie można nic robić - "Chodnik obecnie to część drogi przeznaczona dla ruchu pieszych. Chodnik wg przepisów obowiązujących od 21 września 2022 r. to część drogi dla pieszych, którą można poruszać
  • Odpowiedz
nikomu krzywdy takie osoby nie robią


@kipman1: W każdej chwili mogą taką krzywdę zrobić tak zachowując się na jezdni.

Dajcie żyć ludziom któzy wychodzą poza schemat przecięstnego szarego człowieka

Właśnie wczoraj jeden z takich wychodzących poza schemat rozjechał by mnie na pasach, na dużym skrzyżowaniu, ja na zielonym, gdy on miał zielone na wprost a poza schematem na pełnym gazie skręcił w prawo.
Debilizm zawsze będzie debilizmem.
  • Odpowiedz
  • 1
@kipman1: Technicznie rzecz biorąc to on chyba stoi na części ścieżki rowerowej. Strasznie się zacietrewiasz w obronie tak głupich zachowań. Próba zrównania ludzi respektujących przepisy drogowe do zaprogramowanych lemingów jest znowu pójściem w skrajność a tłumaczenie idiotycznych zachowań influencerów w miejscach publicznych jako wychodzenie poza schematy szarego człowieka jest naciągane.
  • Odpowiedz