Wpis z mikrobloga

@darth_invader: Chodzą plotki, że ten z artykułu to jednak nie miał czerwonego przepitego ryja i podagry z cukrzycą. Nie tylko nie budził odrazy a wręcz jakiś rodzaj zaufania przy pierwszym kontakcie. Więc rozwiewam wątpliwości i szanse przepitego ryja nie są porównywalne do szans człowieka, nawet jeśli ten człowiek to pokręcony oszust.